To coś dla ludzi, którzy nie lubią deszczownic i wody spływającej im z góry prosto na głowę.
W kabinie zazwyczaj biorą słuchawkę prysznicową do ręki i zapodają sobie wodę tam, gdzie chcą. Do takich skierowany jest nowy pomysł firmy Zucchetti – Closer. Ta deszczownica zamocowana na wysięgniku i poruszana elektrycznie stara się naśladować gesty ludzkiej dłoni podczas mycia. Z wyglądu do złudzenia przypomina reflektor i jak on porusza się we wszystkie strony dzięki trzem mobilnym złączom. Jak mówi jej twórca Diego Grandi, chodziło o to, żeby wprowadzić do kabiny trochę życia. On sam marzy, by „Closer znalazł się pośrodku pokoju, a wszystko dookoła stało się wodnym światem”. Pomysł Włocha od prawie dwóch lat zbiera nagrody od USA po dalekie Chiny. A my czekamy, aż zagra w jakimś filmie SF, w którym inteligentne sprzęty przejmują kontrolę nad naszym życiem...