Zielona kuchnia to trend ostatnich sezonów. Zobacz, jak modne odcienie zieleni potrafią odmienić wystrój wnętrza!
KuchniaPrzyznasz, że zieleń wzbudza same pozytywne skojarzenia: lato, słońce, wakacje, budząca się do życia przyroda… Potrawy pachnące przyprawami, pistacjowe sorbety i lemoniada z miętą... Chcielibyśmy otaczać się zielenią na co dzień, bo pozytywnie nastraja do życia. Na szczęście pomyśleli o tym trendsetterzy, którzy w nadchodzącym sezonie przekonują nas do… zielonej kuchni. Czy ten kolor sprawdzi się w pomieszczeniu, w którym rządzą smaki? Sami zobaczcie! Nam bardzo się podoba.
Lubisz wnętrzarskie nowinki, ale boisz się poddawać modom, które szybko mijają? Zdecyduj się na zieloną kuchnię!
To trend, który szybko nie przeminie, bo kolor zielony jest ponadczasowy i ma szeroką paletę odcieni. Z pewnością wybierzesz odpowiedni dla siebie. A my podpowiemy ci:
Zielona kuchnia to modny trend, ale czy dobry pomysł?
W tych trudnych, pełnych niepokoju czasach, szukamy inspiracji, które pozwolą nam złapać trochę oddechu, odpocząć i oderwać myśli od problemów. Dom staje się naszym azylem pełnym przytulności i ciepła. Zwracamy się ku naturze, która uspokaja, łagodzi, wprowadza harmonię. A jeśli natura, to we wnętrzach może zabraknąć zieleni.
Ta popularna barwa, którą otaczamy się każdego dnia, już od kilku sezonów próbuje nieśmiało zadomowić się w naszych wnętrzach. W tym sezonie dominuje już na dobre w palecie trendów kolorystycznych. Jej najmodniejsze odcienie – stonowane, nieco przygaszone – przywędrowały również do kuchni.
Chętnie dekorujemy nimi fronty szafek oraz ściany. Czy to dobry pomysł? Najlepszy! Zielony to jeden z najbardziej apetycznych kolorów. Jak żaden inny potrafi podkręcić nasze kubki smakowe, a do tego jest przytulny (zwłaszcza jego spokojniejsze odcienie, te z domieszką szarości) i wprowadza pozytywny nastrój. Jeśli więc jeszcze zastanawiasz się, jaki kolor wybrać do kuchni, podpowiadamy: zielona kuchnia to gorący trend tego sezonu!
Szare kuchnie są ponadczasowe i uniwersalne – a to sprawia, że łatwo dopasować je do różnych stylizacji. Przeczytaj, jak zaaranżować szarą kuchnię i jak ją ożywić, żeby była modna i przytulna.
Zielona kuchnia – do jakiego stylu aranżacji wnętrz pasuje?
Z pewnością polubi ją styl rustykalny. Od jakiegoś czasu dominuje w wiejskich posiadłościach słonecznej Toskanii czy na południu Francji, dlaczego nie miałby sprawdzić się na przykład na mazowieckiej wsi. Szałwiowa zieleń z nutą szarości pięknie harmonizuje z ciepłą bielą i kremową wanilią – dobierz do zielonych ścian kredens w tych kolorach, połącz z kwiecistą tapetą, drewnianym blatem, na półkach ustaw cynowe dzbany, miedziane rondle i rodową porcelanę, a zobaczysz, jak zrobi się przytulnie i swojsko. Taka zielona kuchnia z drewnem, pełna rzemieślniczych dodatków i smaczków wyszperanych na lokalnych targach staroci, będzie niepowtarzalna.
Marzy ci się zielona kuchnia, ale bardziej wystawna, szykowna, taka która od pierwszego razu zrobi na wszystkich wrażenie? Postaw na kobiecy glamour w wersji modern. W jasnej odsłonie (która przy okazji optycznie powiększy niewielkie wnętrze), sprawdzą się odważne kolory z pastelowej palety zieleni – np. orzeźwiająca mięta lub spokojniejsza, ale też wyrazista, pistacja. Z jednym i drugim świetnie zagrają białe blaty z marmuru lub konglomeratu, i koniecznie złote dodatki. Wystarczą dyskretne uchwyty do szafek w tym kolorze, a jeśli dolne szafki zestawisz z górnymi witrynkami, zielona kuchnia glamour zrobi się lekka jak chmurka i bardzo finezyjna.
Nieco bardziej teatralny efekt i wizualnie elegancki, zapewni ciemniejszy odcień zieleni – oliwkową, ocieploną domieszką żółcienia, skonfrontuj z blatami z czarnego kamienia i dodatkami ze spatynowanego mosiądzu. Taka aranżacja może być bezpieczniejszą konkurencją dla czarnej kuchni, a efekt będzie zachwycający. Ale uwaga: zasada, której warto trzymać się w tym sezonie – takie głębokie odcienie lubią matowe powierzchnie – jeśli doprawisz całość detalami w metalicznych odcieniach kuchnia rozbłyśnie we wnętrzu jak prawdziwa gwiazda.
Chcesz zaaranżować swoją kuchnię w zieleni? Zobacz, jak urządzić małą i dużą zieloną kuchnię
Każdy metraż rządzi się innymi prawami. Do niewielkich pomieszczeń nie dopasujesz ciemnych odcieni zieleni, nawet jeśli o nich marzysz, bo po prostu zacieśnią jeszcze bardziej przestrzeń i sprawią, że zrobi się klaustrofobiczna. Czy chcesz czy nie, musisz pójść na kompromis. Fronty w zgaszonej butelkowej zieleni? Proszę bardzo, ale nie wszystkie.
A co gdyby wprowadzić jeszcze jeden kolor do małej kuchni? Na przykład z gamy jasnych pasteli? Zrobi się i weselej i lżej, a jeśli na górze zamiast tradycyjnych pełnych mebli powiesisz przeszklone witrynki i podświetlisz je od środka – sukces optycznie większej kuchni murowany! Za to na dużym metrażu możesz szaleć z kolorami do woli. Tu nic cię nie ogranicza poza własną wyobraźnią. Sprawdzi się nawet połączenie ciemnej chłodnej zieleni z antracytową ścianą.
Żeby nie zapanował nudny mrok pomyśl o odpowiednim oświetleniu pomieszczenia – idealnie sprawdzą się małe dekoracyjne kinkiety – te złote czy miedziane nie tylko wprowadzą dodatkowy kolor, ale rozświetlą i będą wyglądały jak przepiękny klejnocik dopięty do dobrze skrojonej kreacji. Taka mała wisienka na torcie.
Zielona kuchnia – jaki kolor ścian wybrać?
Żeby stworzyć odpowiedni klimat trzeba tak wyważyć zestawienia kolorystyczne, by wszystko ze sobą grało. Najważniejszy jest dobrze dobrany kolor ścian do zielonych mebli kuchennych – to duże powierzchnie, jeśli więc źle dobierzemy ich odcień, może zaistnieć kolorystyczny dysonans. Są dwa sposoby, żeby to zrobić, a wszystko zależy od tego, jaki efekt chcesz uzyskać. Pierwsza opcja to zestawienie kolorów na zasadzie kontrastu, ale operując odcieniami z jasnej, przygaszonej palety (unikaj mocnych agresywnych, bo kuchnia będzie ciemna i mało przyjazna – wyjątkiem jest czerń, która ze zgaszoną zielenią pięknie się komponuje).
Drugim sposobem na dopasowanie koloru ścian do zielonej zabudowy są duety z tej samej rodziny barw, ale innym odcieniu – będą kapitalnie się dopełniać dając subtelny efekt. Według nas pięknym zestawieniem jest połączenie ciepłej zieleni z pastelowymi tonami, np. pudrowym lub łososiowym różem czy cytrynowym żółcieniem. Takie wyrafinowane połączenia wprowadzą do pomieszczenia mnóstwo świeżości i pozytywnej energii przełamując monotonię.
Chłodniejsze odcienie zieleni, jak szałwiowa z nutą srebra czy modny teraz płowy feldgrau (połączenie szarości z wojskową zielenią), radzimy ożywić jasnym beżem, rozbieloną szarością czy wręcz bielą. Da to spektakularny efekt aranżacyjny, a całość będzie jasna, wyważona i intensywna równocześnie.
Z czym połączyć zieleń w kuchni? Złoto, miedź, drewno… Najlepsze kolory i materiały na dodatki
Dodatki w kuchni to ostatni szlif, który nadaje jej ostateczny charakter. Warto więc zastanowić się nad ich wyborem, który często jest przypadkowy i nieprzemyślany. Każdy przecież pojemnik na makaron czy solniczka ma swój design, który powinien pasować do stylu mebli i całego wnętrza. Takie niewielkie perełki stworzą jego klimat. Uwierz, nie warto oszczędzać kupując plastikowe koszyczki czy kiepskiej jakości dekoracje, które po roku będą po prostu źle wyglądać. Zainwestuj w ponadczasowy, wysokiej jakości materiał, a będziesz się długo cieszyć pięknym wystrojem.
Jakim kluczem się kierować? Po pierwsze dodatki muszą być w charakterze kuchni, pasować do reszty wystroju no i być dobrane kolorystycznie. Do wszystkich odcieni zieleni pięknie pasują te w kolorze złota i miedzi – fantastycznie rozświetlają, nadają biżuteryjny look. Najczęściej w tych właśnie kolorach dobiera się do zielonych kuchni krany, uchwyty, lampy, ramki na grafiki.
Drewno z kolei fantastycznie ociepla i sprawia, że w kuchni robi się przytulnie. Dlatego tak chętnie wykorzystywane jest na blaty, ale też kuchenne akcesoria jak deski do krojenia, misy, pojemniki na przyprawy… Jak widzisz zielona kuchnia wcale nie jest nudna, zwłaszcza jeśli umiejętnie ją udekorujesz.
Blat to nie tylko miejsce do przygotowywania posiłków. Dobrze dobrany jest elementem wykończeniowym szafek, ale często decyduje też o wyglądzie całego wnętrza. Przeczytaj, jak dobrać kolor blatu do mebli kuchennych.
Co położyć na ścianach i na podłodze w zielonej kuchni? Dobieramy płytki, tapetę… A na posadzkę? Może parkiet?
To odwieczny dylemat dla tych, którzy decydują się na nową kuchnię. Co lepiej się sprawdzi się na ścianie między szafkami? Czy postawić na piękny wygląd czy względy praktyczne? Już nie musisz się gryźć z myślami. Tapety, które proponują producenci do kuchni i łazienek są w stu procentach wodoodporne i bardzo dekoracyjne. Położone między dolnym a górnym rzędem szafek będą jednak trochę w ukryciu, zastanów się czy nie lepiej wyeksponować efektowny wzór np. na jednej ze ścian.
Niezależnie od tapety możesz położyć też na ścianie płytki – idealnie spiszą się w strefie nas zlewem czy kuchenką. Najmodniejsze teraz prostokątne kafelki układa się jak parkiet na podłodze – pionowo lub na skos, w jodełkę. Na podłodze z kolei sprawdzą się duże wzory – geometryczne do nowoczesnej kuchni, historyzujące (jak ze starych kamienic) do stylowej. Coraz częściej właściciele mieszkań decydują się na pozostawienie na podłodze w kuchni parkietu – to idealny sposób w kuchni połączonej z salonem na zakamuflowanie jej kuchennego charakteru.
Czy zieleń to dobra alternatywa dla ponadczasowej bieli lub teatralnej czerni? Jeśli jeszcze się nie zdecydowałeś, zobacz nasze inspiracje w galerii zdjęć zielonych kuchni.
TEKST: MD
ZDJĘCIE GŁÓWNE: MARBODAL.SE
ZDJĘCIA: MATERIAŁY PRASOWE FIRM, ARCHIWUM WERANDY