Płomienie zamknięte w niezwykłych ramach przypominających rzeźbę lub prostych, surowych ze stali. Piękne kominki, piece i grzejniki ocieplą wasze wnętrza jesienią i zimą.
Jaki kominek wybrać?
Kominki z marmurem we francuskim stylu są dobre dla tradycjonalistów. Jeśli chcecie trochę zaszaleć, to elegancko obramowany ogień powieście na ścianie. Kominek możecie też ukryć w komodzie. Pomyślała o tym firma Paged, proponując na jesienne wieczory mebel z elektrycznym kominkiem. Dobierzemy do niego witryny, szafki i przeróżne półki. Dla gadżeciarzy idealna będzie koza na przykład z kolekcji marki Focus. Docenią też Jøtula, który zdobył nagrody za swoje projekty w prestiżowym konkursie Red Dot Design. Z kolei niemiecki Brunner robi wariacje na temat babcinych pieców, przypominających teraz walce albo ułożone z klocków domki.
Kominki i grzejniki do salonu
Jeśli ma być elegancko, wybierzcie kominek z białymi „pikowanymi” kaflami zdobionymi kryształami Swarovskiego (kratki.pl). Kiedy rozpalicie ogień, zobaczycie dodatkowe bliki. A gdyby tak połączyć przyjemne z pożytecznym i w kominku zrobić kolację? To możliwe, bo są paleniska z piekarnikami (Jøtul). Zaskakują też grzejniki, i to nie tylko kolorami czy kształtami (Kalmar), ale też sposobem wykończenia – aluminium polerowane, satynowane, oksydowane na złoto... Cokolwiek sobie wymarzycie.
Zdjęcia: piec Scan 68, Jøtul, kominek Nordic Crown, Kaufmann Keramik
Ogrzewanie w sypialni i łazience
Modne są duże szyby zarówno w kominkach, jak i kozach. Najlepiej, jeśli znajdują się z trzech stron (Morsø). Ogień wydaje się jeszcze bardziej spektakularny przy półokrągłych paleniskach, kiedy szyba działa jak soczewka. Świetnym rozwiązaniem mogą być biokominki. Nie wymagają skomplikowanej instalacji i powiesicie je tam, gdzie wam odpowiada. Poza tym są bezpieczne, nie dymią (kratki.pl). Coraz więcej modeli można obsługiwać za pomocą pilota. Możecie nawet zaplanować, jaki rodzaj ognia pasuje wam do romantycznej kolacji.
Kominki do kuchni
Wybierzcie tubę z ciekawie przeszklonymi drzwiczkami i designerską rączką – nie dość, że ten wiszący piec świetnie wygląda, to jeszcze doskonale ogrzewa, nawet do 70 metrów powierzchni (Morsø). Warto zwrócić uwagę na modele z półką do podgrzewania, np. czajniczka z herbatą czy kawą (Jøtul). To świetny patent na jesienne wieczory, kiedy siedzicie przy ogniu z książką. Idealną lekturą będzie „Porąb i spal”, bestseler Larsa Myttinga, historia o drewnie i o życiu. Zdziwicie się, ile o was może powiedzieć, to w jaki sposób tniecie bale i gałęzie.
Zdjęcia od lewej: kominek Scan 65, Jøtul, piec tuba z designerską rączką S 10-70, Morsø, piec kominkowy Charnwood Cove, Charnwood
Grzejniki – jakie wybrać?
Mogą być wieszakiem na ręczniki czy ubrania (Runtal) albo wygodną ławeczką (Jaga). Modne są też grzejniki-balustrady, które zainstalujecie przy schodach. Jeśli planujecie przedzielić łazienkę czy kuchnię, możecie to zrobić ażurową, na dodatek ciepłą, ścianką (Kalmar). Wyjątkowymi grzejnikami wypada się pochwalić. Metalowe harmonijki w soczystych barwach, ogromne liczydła, spinacze, płyty z antycznym reliefem i przeróżne wariacje na temat żeberek – wyobraźnię ogranicza tylko zasobność portfela.
Tekst i opracowanie: Beata Woźniak
Zdjęcia: materiały prasowe