Jedna z najbardziej znanych i ekskluzywnych marek kolorystycznych Benjamin Moore ogłosiła niedawno, że kolorem roku 2016 zostaje... BIEL. Wiadomość ta nie wywołała zachwytu - bo czy biel to odkrycie, zaskoczenie lub kolor, który potrzebuje promocji?
Białe ściany: siła subtelności
Jednak po pierwszej reakcji zdziwienia, przychodzi refleksja, że w zasadzie - dlaczego nie? Zwłaszcza że - trzeba przyznać - Simple White to piękny odcień bieli - przywodzący na myśl kruchą klasyczną porcelanę, czyste płótno, wypłowiałe na słońcu elewacje czy urocze białe ogrodowe płotki.
Biała ściana - uniwersalne tło dla innych kolorów i dodatków
Dyrektor kreatywny Benjamin Moore, Eleen O’Neill, tłumacząc ten wybór, powiedział, że to odświeżający i wyzwalający odcień, sprzyjający eksperymentom. Podkreślił, że wygląda świetnie zarówno w zestawieniu z ciepłymi, jak i chłodnymi odcieniami.
Uniwersalność bieli jest niezaprzeczalna. Dlatego choć wybór jej na kolor roku może zaskakiwać, to jednak w czasach nadmiaru zewnętrznych bodźców, gdy od rana jesteśmy bombardowani kolorami i obrazami, podświadomie szukamy czystej, nieskażonej intensywnymi barwami przestrzeni. Być może właśnie stąd się bierze niesłabnący od wielu lat trend białych aranżacji i białe prowansalskie wnętrza zachwycają nas najbardziej?
Niech więc biel będzie z nami i inspiruje do niebanalnych stylizacji!
Tekst: red. wer./materiały prasowe
Zdjęcia: materiały prasowe Benjamin Moore