Kinkiety i małe lampy do salonu i sypialni. Gdzie je powiesić i postawić, by dobrze oświetlały wnętrze, ale też tworzyły miły nastrój?

Kinkiety do salonu – jakie wybrać i jak dopasować je do stylu wnętrza?

Kiedyś wykorzystywano je głównie w sypialni przy łóżku, dziś bez dodatkowych bocznych lamp, nie wyobrażamy sobie efektownie oświetlonego salonu. Niektóre kinkiety mają wyrafinowane designerskie formy i zrobione są ze szlachetnych materiałów: mosiądzu, drewna, szlachetnej stali, a nawet marmuru. Aż się prosi, żeby takie biżuteryjne ozdoby wyeksponować na ścianie.

Wybór kinkietów do salonu jest tak duży, że bez problemu dopasujesz je do stylu w jakim urządzony jest pokój dzienny. W industrialnych przestrzeniach sprawdzą się lampy ścienne typu żarówki z dekoracyjnymi żarnikami lub kinkiety loft z abażurami ze spatynowanego metalu przypominające fabryczne reflektorki. Drewniane oraz plecione (ze sznurka, wikliny, rattanu) dodadzą uroku wnętrzom urządzonym w stylu skandynawskim oraz boho. Złote, srebrne i miedziane będą szykownie prezentować się w eleganckiej przestrzeni zaaranżowanej w klimacie glamour. Wnętrza w stylu hamptons ozdobią kinkiety białe, które wpiszą się w stonowaną kolorystykę inspirowaną nadmorskim kurortem, a cieszące się popularnością aranżacje vintage – stylizowane, z retro kloszami z dekoracyjnego szkła lub porcelany.

Jak rozplanować rozmieszczenie kinkietów w salonie i co nimi oświetlić?

Warto tak rozplanować rozmieszczenie kinkietów w salonie, by po zmroku nie trzeba było za każdym razem włączać centralnego oświetlenia. Wieczorem małe lampy do salonu z powodzeniem mogą wyręczyć wiszące oświetlenie. Kiedy nie siedzisz przy stole ani w kąciku wypoczynkowym – nie ma potrzeby oświetlać całego pomieszczenia. Zapal boczne lampki ścienne – zaoszczędzą energię i stworzą kameralny nastrój. Takie sączące się światło kinkietów możesz nawet zostawić w salonie na noc – będzie oświetlać drogę do toalety czy łazienki nie budząc domowników ostrym światłem.

Przeczytaj też: Jak ocieplić wnętrze dodatkami? Zobacz nasze triki!

Masz kolekcję sztuki i nie wiesz jak atrakcyjnie ją oświetlić? Do podświetlenia plakatów oraz galerii rodzinnych zdjęć sprawdzą się kinkiety rozmieszczone po bokach kolekcji. Do podświetlenia obrazów i grafik przydadzą się specjalne lampy na ścianę do salonu. Są tak zaprojektowane, żeby światło nie rozpraszało się na boki a punktowo oświetlało dzieło sztuki. Niektóre posiadają dodatkową funkcję ściemniania – regulując natężenie światła stworzysz przytulny klimat w salonie. Ważne: lampę montuje się na środku, kilka centymetrów nad obrazem lub fotografią, tak by oświetlała je centralnie od góry. Ich kolorystyka jest neutralna, pasująca do każdego stylu – najczęściej spotykane są kinkiety czarne, białe, złote lub miedziane.

Małe lampki w salonie – gdzie je postawić?

Lampki dekoracyjne do salonu mogą być różne – nie tylko wiszące kinkiety, ale również lamy stołowe i stojące ozdobne lampki. Niektóre mają bazy o rzeźbiarskich kształtach, zrobione z mosiądzu, złota, wycinane w pięknie żyłkowanym marmurze czy szlachetnym drewnie. Inne – proste, dyskretne podstawy, za to zachwycające abażury z wzorzystych tkanin lub klosze z ręcznie dmuchanego, kolorowego szkła.

Takiej dekoracyjnej lampy nie można chować w kącie. Pochwal się nią stawiając w najbardziej widocznym punkcie w salonie. Dobrym miejscem będzie stolik kawowy lub pomocniczy, albo specjalny postument. Idealnie sprawdzi się konsola – ten niepozorny mebel zazwyczaj stawia się przy ścianie albo za plecami sofy by ustawić na nim ozdobne bibeloty, rodzinne zdjęcia czy wazon z kwiatami. Z pewnością znajdzie się na niej także miejsce na stojącą lampę do salonu. Mniejsze modele możesz postawić na półce, ażurowym regale dzielącym przestrzeń albo komodzie. Niektórzy stawiają lampy na… okiennym parapecie – to ciekawy sposób na stworzenie wieczorem nastroju w oknie.

Kinkiety i lampki do sypialni – jakie wybrać i gdzie je postawić?

Przyznasz, że nie ma nic przyjemniejszego niż po całym dniu oddać się wieczornej lekturze? Ale, żeby czytać w łóżku musisz zadbać o właściwe oświetlenie. Z pomocą przychodzą lampy na ścianę do sypialni. Montuje się je po obu stronach łóżka na wysokości przynajmniej 50 cm od górnej krawędzi materaca. Żeby całość dobrze wyglądała weź pod uwagę również szerokość łóżka – kinkiety powinny znajdować się około 20 cm w bok od brzegu wezgłowia. Najpraktyczniejsze są lampki na długim ruchomym ramieniu, które pozwala skierować źródło światła we właściwe miejsce. Niektóre modele mają dwa ramiona promieniście wychodzące z jednej bazy – taką lampę typu double montuje się nad łóżkiem na środku.

Jeśli nie masz możliwości zamontowania światła na ścianie w sypialni postaw lampki na stolikach lub szafkach nocnych. Będą pełnić rolę dekoracyjną, dyskretnie oświetlą wnętrze nocą, ale przy lekturze nie sprawdzą się tak dobrze jak tradycyjne lampki do czytania typu kinkiet. Nie skierujesz światła bezpośrednio na książkę, a świecące z boku może po prostu razić w oczy. Jeżeli stojące lampki są jedynym źródłem światła w sypialni porozstawiaj je tak, żeby równomiernie ją oświetlały – przy łóżku, ale też na komódce, bieliźniarce, a nawet na podłodze. Zobacz też, jak piękne są dzisiaj lampki dla dzieci i jak pomysłowo możesz je zaaranżować w pokojach najmłodszych domowników.

Tekst: Joanna Kornecka 
Zdjęcia: archiwum wydawnictwa, serwisy prasowe
Zdjęcie główne: Projekt Wnętrza: Marta Chrapka, Studio Colombe, Zdjęcia: Yassen Hristov, Pion Studio, Stylizacja: Eliza Mrozińska

PODANE LINKI TO WSPÓŁPRACA REKLAMOWA