Cini Boeri, znana dizajnerka, miała świetny pomysł, ale i dużo wątpliwości. Zaprojektowała szklany fotel, ale obawiała się, że mebel nie będzie wytrzymały.
– Bez obaw, szkło jest tylko pozornie kruche, będzie sukces – zapewniał projektantkę Vittorio Livi, właściciel włoskiej firmy Fiam. Przeczucie go nie myliło. Ghost z 1987 roku stał się ikoną dizajnu. Po nim były kolejne: zielony stół Atlas Danny’ego Lane’a, lustro Caadre Philippe’a Starcka czy konsola Dama Makio Hasuike. A Fiam został okrzyknięty specjalistą od przezroczystego materiału.
Kiedy w 1973 roku Livi zakładał firmę, miał jedno marzenie: by szkło było nie tylko dodatkiem we wnętrzach, ale ich głównym bohaterem. Stąd pomysł na szklane meble: konsole, stoliki, biurka, krzesła. Żeby wyprodukować niektóre z nich, marka opatentowała własne urządzenia i technologię. Najsłynniejsze projekty można obejrzeć w muzeum firmy w XIII-wiecznej Villi Miralfiore w centrum Pesaro. I oczywiście kupić.
Zdjęcia: FIAM ITALIA, www.fiamitalia.it
reklama