Zostań mistrzynią kociego oka
Sztuka ŻyciaCo łączy Nefertiti, modelkę Twiggy oraz Dawida Bowiego? Czarna kreska na powiekach! Mało który trend w makijażu radzi sobie tak dobrze już kolejny sezon. Eyeliner pokochały kobiety na całym świecie. Detal na powiece sprawia, że spojrzenie staje się hipnotyzujące, a cała stylizacja nabiera stylu glamour.
Makijaż na miarę bogini
Historia czarnej kreski na powiece (lub też wokół oczu) ma szalenie ciekawą historię. Mało kto by się spodziewał, że panującą do dziś modę na ten makijaż zawdzięczamy egipskiej królowej i żonie faraona Echnatona – Nefertiti. Na słynnym popiersiu przedstawiającym wizerunek królowej wzrok od razu przykuwa czarna gruba kreska poprowadzona wokół oczu. Do tego celu wykorzystywano m.in. miedź oraz malachit, które oczywiście nie miały nic wspólnego ze współczesnym eyelinerem. Wiadomo też, że modę na podkreślone oko przejęła inna egipska piękność – Kleopatra. Co ciekawe, makijaż zapewniał kobietom (a wiemy, że także i mężczyznom) nie tylko piękny wygląd, lecz posiadał także właściwości pielęgnacyjne. Minerały, których używano do sporządzenia czarnej substancji, działały antybakteryjnie i chroniły oczy przed ostrym światłem słonecznym. Wraz z rosnącą popularnością filmów o Kleopatrze na przełomie XX wieku, przyszła moda na makijaż inspirowany królową Egiptu. Czarną kreskę upodobały sobie zarówno aktorki grające główne role, jak chociażby Elizabeth Taylor, jak i cała żeńska część widowni – mieć mocno podkreśloną powiekę to było coś!
Współczesna wersja małej czarnej
Płynny eyeliner został wynaleziony w latach 50. XXI wieku, a przyczynił się do tego między innymi Max Factor, który malował największe ówczesne gwiazdy Hollywood (wśród nich Marlenę Dietrich). Dziś żadna impreza na czerwonym dywanie nie może obyć się bez graficznej kreski, po którą regularnie sięgają chociażby Lady Gaga, Kim Kardashian, Tylor Switf czy Madonna. To dobitnie pokazuje, że eyeliner pasuje każdemu, bez względu na wiek oraz styl. Czarna kreska sprawdzi się i na co dzień, i na wielkie wyjścia, uświetni ślub i wesele, a także kameralne spotkanie przy kawie w paryskiej kawiarence. Tworzy zgrany duet z małą czarną, dżinsami i białą koszulą. Nosimy ją my, kobiety, ale też odważni mężczyźni, którzy nie boją się eksperymentowania z makijażem.
Jaka czarna kreska pasuje do Twoich oczu?
Do tej pory triki z użyciem eyelinera były znane tylko makijażystom. Teraz Ty możesz dopasować najlepszą czarną kreskę do kształtu Twoich oczu.
-
Sposób na opadającą powiekę: wiele kobiet próbuje zamaskować tę drobną niedoskonałość przy pomocy cieni lub korektora. Okazuje się, że eyeliner także świetnie sobie z tym radzi. Wystarczy, że poprowadzisz cienką, precyzyjną kreskę wzdłuż górnej powieki za pomocą kredki i delikatnie ją rozetrzesz gąbeczką lub patyczkiem kosmetycznym.
-
Trik z eyelinerem i opadającymi kącikami oczu: by rozweselić spojrzenie, narysuj wzdłuż górnej powieki kreskę, a następnie pogrub ją w zewnętrznym kąciku i wyciągnij przy samym kąciku. W ten sposób zamaskujesz drobny mankament.
-
Sposób na małe oczy: używając kredki lub eyelinera, precyzyjnie namaluj czarną kreskę, ale – uwaga – nie bezpośrednio nad linią rzęs, lecz tuż nad nią (ten patent sprawi, ze oko wyda się większe). Następnie możesz, choć nie musisz, delikatnie rozetrzeć kreskę na środku powieki. Dodatkowo podkreśl wodną linię oka białą kredkę – to sprawdzona sztuczka makijażystów, by otworzyć oko.
-
Sztuczka z czarną kreską i oczami w kształcie migdałów: makijażyści uważają, że takie właśnie oczy są najpiękniejsze i najłatwiejsze do malowania – wystarczy niewiele, by nadać im piękną oprawę. Malowanie czarnej linii zacznij od wewnętrznego kącika i zadbaj, by była jak najcieńsza. W miarę zbliżania się do zewnętrznej krawędzi oka, pogrubiaj kreskę a ewentualną wolną przestrzeń między krawędziami wypełnij czarnym kolorem. Przy takim kształcie oczu pięknie wyglądają wszelkie wariacje na temat czarnej kreski, np. dwie równoległe do siebie znajdujące się na jednej powiece.
Rodzaje eyelinerów – który wybrać?
Na drogeryjnych półkach spotkasz się z dużym wyborem kosmetyków. Którym z nich szybko i precyzyjnie namalujesz kreskę, a który wymaga nieco wprawy w użyciu?
Kredka to najpopularniejsza wersja eyelinera. Pozwala w łatwy sposób czuwać nad grubością i intensywnością kreski. Zawsze gotowa do pracy, wystarczy ją zatemperować. Możesz wykonać makijaż bez pośpiechu i bez obaw, że pigment szybko wyschnie, tak jak w przypadku np. płynu. W zależności od miękkości końcówki, możesz kreślić nią ostre lub grube linie. Najtańsze modele dostępne są już od 10 złotych.
Pisak jest polecany osobom rozpoczynającym przygodę z czarną kreską. Bardzo łatwy w obsłudze, kreśli śmiałe i intensywne linie, niewymagające poprawek. Warto po niego sięgnąć, gdy zależy Ci na czasie, a także wyjątkowych graficznych kształtach.
W pędzelku wymaga nieco wprawy w użyciu, jednak wysiłek szybko się opłaca, bo namalowana kreska jest po pierwsze, wyraźna, a po drugie, trwała i nie potrzebuje poprawek. Bez problemu uzyskasz nim każdą grubość linii.
W płynie, przez makijażystów polecane do zadań specjalnych: na wielkie wyjścia i wydarzenia. Z racji tego, że łatwo nim zrobić niekontrolowaną kreskę, potrzebuje wprawnej ręki oraz cierpliwości. Za to otwiera drogę do makijażu rodem z Hollywood oraz teatralnego looku.
Materiał Partnera