Światłoczuły

Zaproszenia

Co: Potworowski. Człowiek bez granic, wystawa czynna do 24 listopada 2013 r.
Gdzie: Warszawa, Galeria Studio, pl. Defilad 1


„Wystawa zbiorowa ze Lwowa przepada w Krakowie na dworcu. Wojna w Polsce” – taką notatkę poczynił w 1939 roku malarz Piotr Potworowski. Jej treść znamy dzięki zachowanym przez rodzinę szkicownikom, które możemy teraz zobaczyć na wystawie w Galerii Studio. Szkice i zapiski wielkiego kapisty są ledwie częścią ekspozycji, ale to właśnie takie okruchy codzienności dopełniają obrazu jednego z najważniejszych polskich malarzy XX wieku.

Znajdziemy tu jeszcze przedmioty codziennego użytku: malowany talerzyk, parawan, lustro – zabrakło chyba tylko rodzinnych listów (choć na wystawę trafiły zawarte w nich rysunki). Ale jeśli wierzyć słowom syna malarza, w korespondencji tej widać, że artysta lubił „podkolorować” rzeczywistość. I nie ma się czemu dziwić, skoro był wybitnym kolorystą. Barwy i światło fascynowały go. Żona malarza, Magdalena, mówiła, że najbardziej lubił malować między piątą i szóstą, gdy światło nabierało szczególnych właściwości. – Słońce nigdy nie świeciło dla niego wystarczająco mocno – wspominała. W jego promieniach widział niedającą się opisać siłę sprawczą, która nadawała sens obrazom.

Efekty twórczych poszukiwań i zauroczeń Piotra Potworowskiego zobaczymy w Studio: wczesne obrazy, ale i prace późniejsze, aż do malarstwa materii. Są również rzeźby, projekty scenografii i plakatów.

Tekst: Weronika Kowalkowska, Stanisław Gieżyński
Zdjęcia: katalogi galerii i muzeów

reklama