Co: Józef Wilkoń. Powrót do Tarnowa. Wystawa czynna do 31 sierpnia 2013.
Gdzie: Tarnów, BWA, ul. Słowackiego 1
Kto raz widział zwierzaki Józefa Wilkonia, ten wie, że artysta powinien był zostać osobistym malarzem pokładowym na arce Noego. Niezależnie od tego, czy stworzenia maluje, rysuje czy wykrawa piłą z kloca drewna, potrafi uchwycić esencję i ducha każdej żywej istoty – od komara po hipopotama. Menażeria Wilkonia, którą uwielbiają dzieci, ale która puka również do serc dorosłych, trafiła tym razem do Tarnowa.
Tytuł wystawy mówi o powrocie i jest to powrót niejako sentymentalny – do miejsca, gdzie ojciec artysty współtworzył w czasie wojny ruch oporu i gdzie koligacje splotły rodzinę Wilkoniów z Janem Szczepanikiem, genialnym wynalazcą, który dał światu między innymi kamizelkę kuloodporną. Wystawa to przegląd ilustracji artysty tworzonych akwarelą, piórkiem i pastelami oraz kilka przykładów rzeźbionej menażerii. Będzie ogromny słoń, łoś i tur, a także koty, lisy, gęsi czy nietoperze. Józef Wilkoń powraca do korzeni. Gdyby były one dosłowne, nie metaforyczne, pewnie wyrzeźbiłby z nich małego jamniczka.
Tekst: Weronika Kowalkowska, Stanisław Gieżyński
Zdjęcia: katalogi galerii i muzeów
