
Co: Henryk Tomaszewski. Byłem, czego i wam życzę. Wystawa czynna do 10 czerwca 2014 r.
Gdzie: Warszawa, Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, plac Małachowskiego 3
Plakacista czy rysownik? A może projektant? Takie pytania zadają twórcy wystawy w stulecie urodzin Henryka Tomaszewskiego. Bo wiadomo – Tomaszewski to ikona szkoły polskiej, jej założyciel i najwybitniejszy przedstawiciel. Plakat malarski, dowcipny, budowany na szybkim skojarzeniu czy metaforze do dziś robi wrażenie na widzu. Artysta działał jednak na wielu polach: uprawiał grafikę projektową, publikował rysunkowe felietony, robił scenografię teatralną, a nawet uliczne dekoracje. Przez lata pytany o to, czym jest plakat, konsekwentnie odpowiadał: „Nie wiem”. I twierdził, że wszystko „idzie od oka”, które musi być „wykształcone, niepodległe i abstrakcyjne”.
Na wystawie drogę twórczą Tomaszewskiego prześledzimy dzięki trójpodziałowi: najpierw szkoła polska, potem bardziej abstrakcyjne, pozbawione zbędnego detalu prace i wreszcie plakaty liternicze i projekty książkowe. Atrakcją są projekty i szkice plakatów pozwalające podejrzeć warsztat artysty. Oglądając wystawę, można spróbować odpowiedzieć na pytanie Tomaszewskiego, postawione w jednym z wywiadów: „Czy Jureczek w koszulce z napisem Marlboro to jeszcze Jureczek, czy już plakat?”.