Co: Cartier – styl i historia. Wystawa czynna do 16 lutego 2014 roku.
Gdzie: Paryż, Grand Palais
Oglądać tę wystawę to jakby przenieść się do krainy baśni, zamieszkanej wyłącznie przez piękne księżniczki i ich bajecznie bogatych ukochanych – prawie nierealne istoty, dla których szmaragdowa kolia jest bardziej swojskim przedmiotem niż na przykład odkurzacz. Każda gablota aż poraża luksusem. Tiary, bransolety, brosze, papierośnice, zegarki, a nawet ramki do zdjęć to jubilerskie dzieła sztuki, które zwykły śmiertelnik może co najwyżej podziwiać przez pancerną szybę.
Na paryskiej wystawie znajdzie ich około 600 (!), w tym sztandarową serię Cartiera w kształcie głów panter czy ozdobioną niemal tysiącem brylantów tiarę (własność Elżbiety II), którą założyła do ślubu Kate Middleton. Wartość rynkowa nie jest tu jednak najważniejsza. Liczą się także historia założonej w 1847 roku rodzinnej firmy braci Cartier, ewolucja wzorów i gustów, fale kolejnych mód, przemiany społeczne…
Sporo miejsca poświęcono także najznamienitszym klientom. Brosza w kształcie flaminga przypomina o Wallis Simpson, słynnej elegantce i rozwódce, dla której Edward VIII zrezygnował z brytyjskiego tronu. Brylantowy pierścionek zaręczynowy – historię „ślubu stulecia” pięknej Grace Kelly z księciem Monako, a rubinowy naszyjnik – tragiczną miłość Elisabeth Taylor do trzeciego, zmarłego tragicznie męża oraz drogich świecidełek (po śmierci aktorki jej kolekcję wyceniono na grubo ponad 150 milionów dolarów).
Tekst: Weronika Kowalkowska, Stanisław Gieżyński
Zdjęcia: katalogi galerii i muzeów