Co: Dawid Czycz. Woodland. Wystawa czynna do 18 kwietnia 2015 r.
Gdzie: Kraków, Galeria Zderzak, ul. Floriańska 3
Dokładnie pamiętam to muzeum. I wystawę sprzed wielu lat: wielkie sale w starym klasztorze, od podłogi do sufitu niekończące się regały wypakowane eksponatami – dziesiątkami tysięcy przedstawicieli lokalnej fauny. Pięknymi, kolorowymi, starannie upozowanymi i bardzo, bardzo martwymi. Oglądałam je urzeczona, ale czułam się dziwnie. „Woodland” Dawida Czycza budzi we mnie podobne uczucia – fascynację pomieszaną z zachwytem, przyprawione solidną dawką niepokoju. Zwierzęta z jego obrazów bardziej przypominają fantastyczne eksponaty niż żywe organizmy. Wrona przykryta serwetą, srebrne rybsko nurkujące w niebyt, łapki bajecznie kolorowej papużki przywiązane do gałęzi… Wytrącone z naturalnego kontekstu i starannie upozowane czekają na swoją publiczność. Kiedy przyjdzie, będą ją czarować i kokietować – tu pokażą ponętną łapkę, tam krwistoczerwony kuperek. Barwna rycina przyrodnicza, peep-show i makabreska w jednym! Przyznaję bez bicia, że na mnie to działa.
Tekst: Weronika Kowalkowska, Staszek Gieżyński
Zdjęcia: Katalogi galerii i muzeów
reklama