Skrzydełka, udka, piersi z grilla – które części kurczaka nadają się do grillowania?
Przepisy kulinarneKurczak jest grillowym pewniakiem. Łatwo go przygotować, dobrze komponuje się z niemal każdym rodzajem dressingów i dodatków i smakuje prawie każdemu – począwszy od dzieci, a skończywszy na wytrawnych smakoszach grillowanych mięsiw. Sprawdźmy, które części kurczaka najlepiej nadają się na grilla i jak wybrać mięso, które nie tylko dostarczy nam niezapomnianych wrażeń smakowych, ale też będzie odżywcze i zdrowe.
Skrzydełka z grilla – lepsze od udek i piersi kurczaka?
Chociaż najpopularniejszą partią kurczaka przygotowywaną na grillu są skrzydełka, to wcale nie oznacza, że tylko one nadają się do grillowania. Wręcz przeciwnie – kurczak jest niezwykle wdzięcznym mięsem i w zasadzie każdą jego część można bez obaw wrzucić na ruszt. Ba – możemy grillować go również w całości! Najczęściej jednak na naszych grillach lądują:
- piersi
- udka
- podudzia
- skrzydła
Szykując się do sezonu grillowego, warto przygotować wstępne menu i rozejrzeć się za miejscem, w którym kupimy drób dobrej jakości. Wybór może bowiem wcale nie być tak oczywisty, jak nam się wydaje.
Wysokiej jakości kurczaka na grilla znajdziesz w Delikatesach Centrum >
Kurczak na grilla – jak wybrać dobre mięso?
Gdy wybieramy na grilla mięso wołowe lub wieprzowe, możemy wstępnie ocenić jego świeżość, patrząc na sam kolor. Jeśli jest różowy, można śmiało założyć, że mięso jest w porządku i nadaje się do spożycia. W przypadku kurczaka sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, bowiem sam jego kolor tak naprawdę niewiele nam zdradza (chyba że mięso jest już mocno nieświeże i ma szarawą lub żółtawą barwę).
O wiele lepszym, wręcz niezawodnym wskaźnikiem świeżości kurczaka jest jego zapach. Jeśli mięso dziwnie pachnie – wydziela stęchłą, nieco słodkawą woń, najlepiej zrezygnować z zakupu, ponieważ to znak, że zaczęło się już psuć. Kolejną oznaką wątpliwej świeżości mięsa z kurczaka, jest jego powierzchnia. Jeśli mięso pokrywa śliska, nieprzyjemna warstewka, na pewno leży w sklepowej lodówce już od jakiegoś czasu i dawno utraciło swoje walory smakowe.
Przed zakupem warto też starannie obejrzeć poszczególne części kurczaka (lub całość, jeśli chcemy upiec drób w pełnej okazałości). Dobrej jakości kurczak powinien mieć nieuszkodzoną, napiętą skórę – nie ściągniętą i nie za luźną. Odpuśćmy zakup, jeśli na mięsie widać brud lub ślady krwi, a także gdy zauważymy, że kurczak ma zmiażdżone lub połamane kości. Jeśli kupujemy same piersi z kurczaka, zwróćmy też uwagę czy obrzeża mięsnych płatów nie są przysuszone. Świeże powinny być gładkie i sprężyste i nie odbiegać fakturą od pozostałej części mięsa.
Gdzie można kupić dobrej jakości mięso z kurczaka?
Najczęściej drób na grilla kupujemy na szybko – w supermarkecie, przy okazji robienia innych zakupów spożywczych. Nie jest to jednak najlepszy pomysł. Dostępny tu kurczak pochodzi głównie z ferm przemysłowych, nastawionych przede wszystkim na szybki zysk, a nie na jakość.
Wady pakowanego kurczaka z supermarketu
Kurczaki hodowane masowo nie mają optymalnych warunków rozwoju. Najczęściej karmione są paszami, które mają przyspieszyć ich wzrost, ale jednocześnie nie dostarczają zbyt wielu cennych składników odżywczych. Nierzadko podaje się im też leki, które mają chronić przed zachorowaniem. W rezultacie mięso pochodzące od takich kurczaków jest mniej wartościowe i mniej smaczne, niż mięso kurczaków hodowanych na fermach ekologicznych, w których dba się o właściwą dietę drobiu.
Co również ważne, mięso sprzedawane w supermarketach znajduje się w hermetycznych, plastikowych paczkach lub – poporcjowane – na tackach, owiniętych folią spożywczą. Takie opakowanie znacznie ogranicza nasze zdolności poznawcze. Przez warstwy folii i plastiku ciężko dojrzeć szczegóły, więc możemy przeoczyć pierwsze oznaki zepsucia się mięsa. Nie możemy się też wspomóc zapachem.
Co więcej, często produkty przeznaczone na grilla pokryte są warstwą marynaty, która dodatkowo utrudnia osąd. Pozostaje nam tylko uwierzyć producentowi na słowo i ufać, że wskazane na opakowaniu daty odpowiadają rzeczywistej kondycji mięsa.
Mięso z lady – dobra alternatywa dla pakowanego kurczaka
Zdecydowanie lepszą decyzją jest kupowanie drobiu z lady, w sprawdzonych sklepach spożywczych, np. w Delikatesach Centrum. Dostaniemy tu nie tylko całą tuszkę z kurczaka, ale też poszczególne kawałki, które szczególnie lubimy wrzucić na ruszt – od piersi, przez udka aż po delikatne skrzydełka.
Na nasze życzenie ekspedient pokaże nam z bliska określoną porcję mięsa, więc łatwo możemy ocenić jego świeżość – również po zapachu! Bez problemu dowiemy się też, skąd pochodzi dany okaz. Sprzedawca ma obowiązek udzielenia informacji dotyczących hodowli lub pokazania odpowiedniej etykiety.
W Delikatesach Centrum z lady możemy kupić np.:
- kurczaka zagrodowego – wysokiej jakości mięso pochodzące od kur z wolnego wybiegu. Ptaki nie są karmione paszami GMO i nie podaje się im antybiotyków,
- kurczaka wiejskiego – mięso pozyskiwane jest od kur, które w okresie wiosenno-letnim mają dostęp do wolnego wybiegu. Karmi się je niemodyfikowaną pszenicą i kukurydzą,
- kurczaka kukurydzianego – mięso pozyskuje się od ptaków, które nie wychodzą na wolny wybieg, ale mają dostęp do światła dziennego. Karmi się je paszami bez GMO.
Jak przyprawić kurczaka na grilla?
Gdy mamy już wybrane mięso, trzeba je odpowiednio przygotować, aby wydobyć z niego pełnię smaku i aromatu. Kurczak sam w sobie ma bardzo łagodny smak, którym łatwo sterować, dodając do niego odpowiednio skomponowane przyprawy. Możliwości mamy całe mnóstwo!
Jeśli lubimy klasyczne akcenty, możemy tylko oprószyć mięso mieszanką ziół, np. kolendry, majeranku, ziół prowansalskich i rozmarynu. Aby wydobyć z kurczaka bardziej zadziorny ton, warto natrzeć go mieszanką słodkiej i ostrej papryki albo marynować przez noc w sosie z jogurtu naturalnego, z dodatkiem soku z cytryny i ziół. Zwolennicy orientalnych smaków mogą zdecydować się tu na ostre curry, a miłośnicy subtelnej słodyczy – na marynatę z imbiru, cynamonu i miodu.
Za każdym razem grillowane mięso z kurczaka będzie smakować równie dobrze, chociaż inaczej.
Na ruszcie czy na tackach – jak grillować kurczaka?
Piersi z kurczaka, skrzydełka i udka można położyć bezpośrednio na ruszcie albo na aluminiowych tackach. Te ostanie sprawdzą się szczególnie wtedy, gdy grillujemy mięso faszerowane albo pokrojone na małe kawałki (np. przy szaszłykach). Tacka zabezpiecza przed wypłynięciem nadzienia i pozwala uchronić najdelikatniejsze produkty od silnego żaru.
Całą tuszkę z kurczaka można grillować na dwa sposoby: na rożnie albo – jeśli go nie mamy – bezpośrednio na ruszcie. Znawcy grillowej kuchni zdradzają, że kurczak lepiej upiecze się na ruszcie, jeśli wytniemy jego część grzbietową wraz z szyjką (ok. 2-3 cm), zanurzymy go na 6-12 godzin w specjalnym roztworze (1 litr wody + 3 łyżki soli + 2 łyżki cukru), a tuż przed grillowaniem porządnie natrzemy aromatyczną marynatą. Aby skórka była przyjemnie chrupka, marynatą można kilka razy posmarować kurczaka również podczas grillowania.
Jak długo grilluje się mięso z kurczaka?
Czas, który mięso z kurczaka powinno spędzić na grillu, zależy przede wszystkim od części, których używamy. Co oczywiste, najdłużej musi grillować się kurczak w całości, najkrócej zaś te jego partie, które są najmniejsze i najdelikatniejsze.
Jak wygląda szczegółowa rozpiska?
- niewielkie filety z piersi kurczaka – 8-12 min
- skrzydełka – 18-20 min
- małe udka z kurczaka, bez kości i skóry – 8-10 min
- udka i podudzia z kośćmi – 30-40 min
- cały kurczak mały – 50-60 min
- cały kurczak duży – 1,5-2 godz.
Pamiętajmy, że krócej piecze się mięso wyłożone bezpośrednio na ruszt niż to, które kładziemy na folii lub na aluminiowej tacce.
Aby mięso upiekło się równomiernie z każdej strony, podczas grillowania trzeba je regularnie przewracać. Kurczak jest gotowy, gdy mięso przy kości nie jest już różowe, a wypływający z niego sok jest czysty.
Materiał Partnera