Przebiśniegi w najlepsze jeszcze śpią, ale u nas już zielenią się listki wierzby. To dobra wróżba. Wierzba jest nie tylko drzewem, pod którym lubił przesiadywać mały Fryderyk Chopin, ale i symbolem stałości w uczuciach albo… zamiennikiem królewskiej palmy i poetyckiego wawrzynu. Jej korą babcia zbijała gorączkę, a z wierzbowych witek czarownice robiły latające miotły. Zresztą kolorem możemy zmienić liście na płatki. I wtedy wiosna przyjdzie jeszcze szybciej.

Potrzebne:
- farby: fioletowa i zielona (jasna i ciemna)
- tampony z gąbki



Zdjęcia: Nick carter/GAP Interiors, David Parmiter/Narratives, Colin Poole/GAP Interiors

reklama