Choć mają różne kolory, kształty i style, wiele je łączy. Wszystkie zrobiono ze szkła i wszystkie ręcznie uformowano. Dziś rzemiosło i naturalne materiały znów są na czasie.
Polska marka Gie El postawiła na błękit, ale w łatki i ciapki podpatrzone w rzadkim minerale – turkusie. Proponuje też różową kulę, która pasuje do stylistyki lat 60. Dołoży do niej kabel w czarno-białym oplocie. Również produkowane w Polsce lampy Berry Lights są dla odważnych.
Dwukolorowe lampy: modny trend
Najmodniejsze to te dwukolorowe, energetyczne, na przykład czerwono-zielone, ale możemy też wybrać kompozycję jednokolorową albo sam klosz bez górnej części przypominającej tralkę (na zdjęciu w kolorze niebieskim).
Zachwyca też przezroczysta lampa. Jest absolutnie nowoczesna, ale widzimy w niej zarys pałacowego kryształowego żyrandola. Zresztą nawiązuje do tego jej nazwa – Bolshoi Theatre. Tak wyrafinowane pomysły ma czeska manufaktura Lasvit. Wszystkie te szklane cuda dają ciepłe, przyjemne światło.
LUMINOSFERA, www.luminosfera.pl
Tekst: Beata Woźniak
Zdjęcia: Materiały prasowe