Dla najmłodszych Dzień Dziecka bez prezentu, to jak Gwiazdka bez Świętego Mikołaja. A dla rodziców istne szaleństwo i nie lada problem, bo co tu tym dzieciom naszym kupić, skoro wszędzie to samo i wszystko w zasadzie jest "mądre" i "edukacyjne".
Dziś psy roboty uczą odpowiedzialności, lalki dobrego stylu, a telefony i tablety komunikatywności. Nie dajmy się zwariować. Dobrze się zatrzymać i kupić dziecku coś, co naprawdę potrafi nauczyć, rozbawić i wciągnąć do zabawy przyjaciół. Może zestaw do pieczenia muffinków dla małych kucharzy (Muffins&Kids,Lekue) albo wielkie osiedle z kartonu dla małych architektów (Zuzu Toys)?
Najważniejsze jednak, by w szaleństwie zakupów i wydatków, nie zapomnieć o najważniejszym: obecności. Lody, spacer, a może wycieczka rowerowa? To najlepsze, co można dać w Dniu Dziecka. Wszystko inne będzie radosnym dodatkiem.
Dlatego wszystkim mądrym rodzicom podpowiadamy kilka mądrych pomysłów. Nie znajdziecie tu zabawek z telewizyjnych reklam, ale na pewno każda z propozycji rozbudzi wyobraźnię, będzie oryginalna, bezpieczna i dobrze zaprojektowana.
Tekst: AD
Zdjęcia: materiały promocyjne firm
Zobacz więcej:
