Wybierz jedną z kategorii Artyści

Malarstwo, rzeźba, fotografia, ceramika – sztuka do domu

Katarzyna Jędrysik-Castellini Musimy się zastanowić , 2003 r.
Artyści

Rzeczywistość i bajka

Odkrywa tajemnice włoskich miasteczek – przygląda się ludziom, zaczepia ich, prosi o pozowanie, robi zdjęcia. Potem z tych fotograficznych migawek powstają obrazy.Katarzyna Jędrysik-Castellini przyszłego męża poznała w Sirolo, nadmorskim miasteczku zbudowanym z olśniewająco białego kamienia. Wtedy jeszcze do głowy jej nie przyszło, że wyjedzie z Polski. Ale od siedmiu lat mieszka we Włoszech – tutaj urodził się jej syn Dino i&nb

Czytaj dalej
Karolina Modlińska. Przez zmrużone powieki
Artyści

Przez zmrużone powieki

Kiedy zaczynam malować, mrużę oczy, jakbym patrzyła na słońce – mówi Karolina Modlińska. Wtedy wszystko rozlewa się w kolorowe plamy, a ja próbuję wydobyć z nich emocje i przenieść je na płótno.Malowałam od dzieciństwa – wspomina Karolina. Mamę bardzo niepokoiły moje prace, bo… rysowałam wszystko do góry nogami. Zabrała mnie do psychologa i u niego w gabinecie namalowałam obrazek bokiem – opowiada. – Pomogł

Czytaj dalej
reklama
Władysław Hasior Ptasznik , 1983 r., Miejski Ośrodek Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim
Artyści

Hasior – wizjoner z gór

Otoczony ludźmi samotnik ze skłonnością do butelki. Gwiazda hollywoodzkiej niemal miary, zaplątana nieszczęśliwie w politykę. Władysław Hasior – człowiek, który odmienił polską sztukę.Władysław Hasior przez blisko 20 lat miał swoją galerię, a w niej Kino – pisane wielką literą. Nie puszczał hollywoodzkich szlagierów, lecz pokazywał zdjęcia. Zgromadził ich ponad 20 tysięcy. Na te specyficzne slajdowe seanse przychodzili różni ludzie – znawcy

Czytaj dalej
Artyści

Wyzwolenie w plenerze

Gdy przyszedł na świat trzydzieści sześć lat temu, na imię dano mu… Belzebub. Ale tylko na domowy użytek. Oficjalnie – Antoni. Zresztą, żaden z niego szatan. Ma tylko diabelski talent do malarstwa.Antek miał trzy lata, gdy ojciec zauważył jego zdolności: malec mieszał akwarelki z wprawą doświadczonego twórcy! Franciszek był z niego dumny, chwalił pasję starszego syna, ciesząc się z jego odmienności.Fizycznie Antoni to skóra zdar

Czytaj dalej
Jarosław Modzelewski Łódź przy brzegu , 2002 r., cw 18 000 zł, niesprzedane, Rempex.
Artyści

Scenki podpatrzone

W każdym z nas drzemie dziecięcy odruch malowania. To naturalna potrzeba, choć u większości z czasem zanika – uważa Jarosław Modzelewski.U niego nie zanikła. Rysował od dzieciństwa, a przełomowym momentem było odkrycie malarstwa Cezanne’a. Drugą ważną inspiracją, już późniejszą, była twórczość Andrzeja Wróblewskiego. – Kiedy studiowałem, na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, obowiązywały dwie szkoły malowan

Czytaj dalej
Bettina Bereś Wielkanoc , 2006 r. Portrety codzienności
Artyści

Portrety codzienności

Malarstwo Bettiny Bereś wyznacza cykl pór roku. – Pracuję sezonowo. W lecie uprawiam ogródek. W zimie maluję – mówi artystka. Tak więc pomysły z wiosny i lata muszą poczekać na chłodne, szare dni, zanim trafią na płótno, bo dopiero wtedy malarka zasiada do sztalug.Nieprzyjazne zimno za oknem i nostalgiczna pora roku sprawiają, że domowe zacisze przykuwa jej uwagę. Skupienie się na tym, co bliskie, przyszło jednak Betti

Czytaj dalej
Adam Chmielowski, Zawale 1883 r., MN w Krakowie.
Artyści

Święty i do tego świetny malarz

Wszyscy wiedzieli, że Adam dokona w życiu czegoś niezwykłego, ale takiej wolty nie spodziewał się nikt. Chłopak miał być wielkim malarzem, a został świętym.Miał zrobić wielką artystyczną karierę. Już na studiach w Monachium koledzy (w tym Chełmoński, Czachórski, Brandt, Gierymscy oraz Wyczółkowski) byli wpatrzeni w niego jak w obraz. Jednogłośnie uznali, że Adam to geniusz, od którego trzeba jak najwięcej się nauczyć. Prz

Czytaj dalej
Marian Mokwa, 1955 r., Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku, fot. E. Meksiak
Artyści

Poślubiony morzu

Marian Mokwa poświęcił życie morzu. Nie byłoby ono aż tak niezwykłe, gdyby nie dziadek patriota, wuj, który pokochał Turcję, oraz pewien wiekowy rabi z talentem jasnowidzenia.Rzecz działa się na pokładzie jednego z tureckich pancerników. Wśród załogi był pewien młody Polak. Patrząc na wzburzone morskie fale, spontanicznie powiedział: „Pomorze musi być polskie. Jeśli tak się stanie, poświęcę wszystkie moje siły i talent, by sławić polskie m

Czytaj dalej

Numery archiwalne

Numery archiwalne

Przegapiłeś numer?

Wydania archiwalne – zwykłe oraz wydania specjalne
– możesz zamówić w każdej chwili
z naszego archiwum.

Zamów wersję online Pokaż wszystkie numery