Ceramika artystyczna: Ewelina Skowrońska i jej bezpruderyjne figurki
ArtyściNie liczą kalorii, z wdziękiem depilują ciała, wesoło machają nogami. Figurki golących się pań Eweliny Skowrońskiej zdobyły Manhattan i Tokio.
Pokazanie nieogolonej kobiecej nogi to w naszych czasach akt niemal heroiczny. Idziesz pod prąd?
Wprost przeciwnie (śmiech). Higiena, depilacja, dbanie o ciało jest częścią naszego życia, więc w mojej twórczości pozwalam sobie odnieść się do takich zwykłych czynności towarzyszących kobietom na co dzień.
W twojej sztuce depilacja jest zabawna i sexy. Skąd się wziął pomysł na takie figurki?
Cykl „Shaving Girls” narodził się po moim przyjeździe do Japonii, kraju o ogromnej tradycji ceramicznej. Tutaj ceramiką zajmują się nie tylko artyści, ale też zwykli ludzie na co dzień, często traktując ją jako hobby. „Shaving Girls” to trwający od 2016 roku projekt, w którym z przymrużeniem oka dotykam tematyki kobiecych rytuałów, piękna, popkultury i jej wpływu na nasze codzienne życie. Zainspirowane zinem „Girls”, który wydałam w tym samym roku.
W figurkach zastosowałaś starą japońską technikę kintsugi – na czym polega i czy jest trudna?
Kintsugi to metoda łączenia laką i złotem pękniętej ceramiki. Japońska tradycja mówi, że nadaje ona przedmiotom drugie życie. Dzięki niej stają się o wiele bardziej wartościowe i piękniejsze, a samo pęknięcie, które poprzez kintsugi jest wręcz uwypuklone, stanowi naturalny element cyklu życia.
Ta filozofia bardzo pasuje mi do „Shaving Girls” – kruche pękają w trakcie wypalania, jednak złote blizny wzbogacają je. Tak jak nasze ciało naznaczone jest różnymi bliznami, czy to fizycznymi, czy duchowymi. I one nigdy nie szpecą.
Figurki dały początek cyklowi grafik. Powstały z wyobraźni, obserwacji, podglądania siebie?
Do tej pory głównie pracowałam, robiąc klasyczne grafiki na papierze. Stworzenie czegoś trójwymiarowego, co z każdej strony wygląda inaczej, było dla mnie sporym wyzwaniem. Dlatego powstanie prawie każdej figurki poprzedzała seria szkiców, głównie z wyobraźni. Z kolei kontakt z materiałem – gliną, porcelaną – i cały proces ceramiczny stały się dla mnie ogromną inspiracją, która dała początek serii grafik „Inner Moments”.
Czy mężczyźni i kobiety tak samo reagują na golące się dziewczyny?
Wszędzie, gdzie się pojawiają – w Polsce, Tokio czy Nowym Jorku – budzą podobne zainteresowanie obu płci. Większość osób reaguje z uśmiechem, od razu zagaduje i zadaje pytania. No i docenia okrągłe kształty moich dziewczyn.
ROZMAWIAŁA: BEATA MAJCHROWSKA
ZDJĘCIA: ARCHIWUM PRYWATNE
Ewelina Skowrońska
rocznik 1980, ilustratorka, graficzka, ceramiczka. W 2014 roku ukończyła z wyróżnieniem Sztuki Wizualne na prestiżowym University of The Arts London
Kontakt do artystki: ewelinaskowronska.com