7 argumentów za rejestracją wzorów przemysłowych w branży meblowej

7 argumentów za rejestracją wzorów przemysłowych w branży meblowej

Sztuka Życia

Co prawda mówi się, że cena czyni cuda, ale są branże, w których na decyzje zakupowe mają wpływ również inne czynniki. Przykładem mogą być małe dyfuzory zapachowe. Poza swoją funkcją użytkową mają również cieszyć oko właściciela. Analogicznie jest w branży meblowej, gdzie atrakcyjny wygląd kolekcji często decyduje o sukcesie sprzedażowym. Jest to więc poza cenowa przewaga konkurencyjna. Jak możesz ją zabezpieczyć? Zastrzegając wzory przemysłowe.

reklama

Co to jest wzór przemysłowy?

Najprościej mówiąc wzorem przemysłowym jest wygląd produktu. Chodzi o to wszystko, co możemy objąć wzrokiem w trakcie normalnego użytkowania danego przedmiotu. Gdzieś spotkałem się również z bardzo obrazowym stwierdzeniem, że wzornictwo przemysłowe to skóra oblekająca technologię.

Nie od dziś wiadomo, że atrakcyjny wygląd przyciąga uwagę. Ludzie wręcz kupują oczami. To dlatego opakowania produktów spożywczych projektowane są tak, aby przykuwały wzrok. Często wąska grupa takich produktów odpowiada za większą część sprzedaży.

Zobacz również:

Gdzie zastrzega się wzory przemysłowe?

Aby mieć niekwestionowany monopol na komercjalizację wiodących produktów powinieneś je zastrzec w formie wzorów przemysłowych.

W Polsce robi się to w Urzędzie Patentowym RP w Warszawie. Analogiczne zgłoszenie należy zrobić w krajowym urzędzie danego państwa, gdzie planujesz swój eksport. Tutaj jednak przedsiębiorcy chętniej wybierają ochronę unijną w Urzędzie UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) w Alicante w Hiszpanii. To zapewnia im bezpieczeństwo w 27 krajach wspólnoty. Przy dalszej zagranicy możesz skorzystać z procedury międzynarodowej prowadzonej przez Światową Organizację Własności Intelektualnej.

O takiej ochronie możesz pomyśleć do 12 miesięcy od dnia ujawnienia swojego produktu światu. Czyli od dnia pokazania go na targach lub rozpoczęcia sprzedaży. Od wzoru wymaga się bowiem nowości oraz indywidualnego charakteru. Jeżeli tych wymogów nie spełnisz, to co prawda ochronę otrzymasz, ale konkurencja będzie Ci ją mogła w sporze unieważnić.

Jeżeli nie wiesz jak się do tego zabrać to pamiętaj, że w postępowaniu zgłoszeniowym może Cię reprezentować rzecznik patentowy.
 

Czy 30% zmian wystarczy, aby obejść prawo?

Często spotykam się ze stwierdzeniem, że rejestracja wzorów przemysłowych nie ma najmniejszego sensu, ponieważ wystarczą drobne zmiany, aby obejść prawo. Te wartości są różnie podawane np. 30%, 52% bądź 6 różnic.

Takie założenie jest błędne. Prawo z rejestracji wzoru nie chroni na identyczność, ale również na podobieństwo. Nie ma stałej, bezpiecznej ilości różnic. Wszystko ocenia się w odniesieniu do specyfiki danej branży. Jeżeli chodzi o meble, to niektóre ich typy należą do klasyki. Np. stołki barowe. W takim przypadku swoboda twórcza jest mocno ograniczona i generalnie ten typ krzeseł będzie do siebie w dużej części podobny.

Z drugiej strony można zaprojektować fantazyjne krzesło wyglądające jak ząb, które będzie dedykowane do klinik dentystycznych. Zastrzegając jego wygląd właściwie uniemożliwiamy wykorzystanie tego pomysłu. Co do zasady jednak naruszeniem prawa będzie wprowadzenie przez konkurencję przedmiotu, który będzie wywoływał wrażenie déjà vu względem tego co chronimy.

1. Formalne prawo własności do kolekcji mebli

Meble, które wybitnie wybijają się na tle konkurencji mogą być chronione jako utwór w myśl prawa autorskiego. Tego jednak nigdy z całą pewnością nie da się stwierdzić. Finalnie ustala to sędzia, o ile spór trafia przed jego oblicze. Poza tym, nawet jeżeli uznać wspomniane krzesło w kształcie zęba za utwór, to należy przedłożyć dowody na to, że jest się jego twórcą albo że ten przeniósł na nas prawa.

To wszystko sprawia, że choć ochrona prawnoautorska jest darmowa, to egzekwowanie tych praw jest trudne i finalnie drogie. Tych wad pozbawiona jest formalna rejestracja wzorów przemysłowych. Co prawda musisz za to uiścić określone opłaty urzędowe, ale w zamian urząd wyda Ci świadectwo rejestracji. To coś na kształt aktu notarialnego. Będziesz tam wymieniony jako właściciel praw do swojej kolekcji. Jak za chwile przeczytasz ten niepozorny dokument może Ci pomóc w zaskakująco wielu sytuacjach.

2. Proste usuwanie naruszenia w internecie

Powszechnie ludzie myślą, że skoro konkurencja skopiowała ich produkt, to sprawiedliwości należy dochodzić w sądzie. Okazuje się jednak, że w pewnych sytuacjach możesz na trwałe usunąć ofertę konkurenta dosłownie w kilka godzin. To da się banalnie łatwo osiągnąć na zewnętrznych platformach sprzedażowych jak Etsy, Allegro czy Amazon.

Tego typu serwisy są przez prawo zobligowane na reagowanie w sytuacji złożenia skargi na to, że dany produkt narusza prawo. Czyli, że jest np. podróbką. Tylko jak wykazać, że mamy prawa do danego mebla, że my go zaprojektowaliśmy, a to konkurencja nas kopiuje? Powołując się na przepisy bez formalnej rejestracji jest to szalenie trudne i w większości przypadków się nie uda.

Jeżeli jednak pokażemy świadectwo rejestracji wzoru przemysłowego, to platforma momentalnie usuwa ofertę konkurenta. Co najważniejsze pracownik nie wgłębia się w szczegóły i nie analizuje, kto ma w tym sporze rację. To nie należy do jego kompetencji. Standardem jest to, że godzi się na żądania właściciela zastrzeżonego wzoru. To czasami rodzi patologiczne sytuacje o czym piszę w dalszej części.

3. Łatwiejsze dochodzenie roszczeń na drodze spornej

Blokowanie naruszyciela na zewnętrznych platformach jest szybkie, łatwe i bezkosztowe. Nie pozwoli jednak zablokować sprzedaży w ramach jego własnego sklepu internetowego. Jeżeli prośby i groźby nie przyniosą efektu, ostatnią deską ratunku pozostaje regularny spór.

Mając w ręku zastrzeżony wzór wspólnotowy będzie to prostsze. Znów bowiem jego sedno będzie dotyczyć tego czy konkurent naruszył prawo sprzedając podobne meble, a nie tego komu te prawa w ogóle przysługują. To jest jasne i wynika ze świadectwa rejestracji.

Przed złożeniem pozwu możesz złożyć wniosek o zabezpieczenie roszczeń w postaci zablokowania sprzedaży spornych mebli. Czyli główny cel sporu możesz osiągnąć już na jego początku.

4. Odwrócenie ciężaru dowodowego w sporze

Zastrzeganie wzorów przemysłowych odbywa się w procedurze rejestrowej. Tym różni się ona od procedury badawczej w przypadku wynalazków, że urzędnik nie weryfikuje, czy to co zgłaszamy kwalifikuje się do ochrony. Czyli choć jest wymóg, aby wzór był nowy to jesteś w stanie zastrzec kolekcję mebli, którą sprzedajesz od kilku lat.

Tak jak pisałem, rodzi to jednak ryzyko, że przy pierwszej próbie blokowania swojej konkurencji ta może próbować Ci takie prawo unieważnić. Tylko, że łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić. W praktyce bowiem odwraca się przez to ciężar dowodowy. Tak jak przy prawie autorskim musimy wykazać, że wygląd przedmiotu jest utworem i mamy do niego prawa, tak tutaj konkurent musi znaleźć dowody świadczące o braku nowości wzoru lub braku indywidualnego charakteru.

Może nawet mieć rację, że to co zastrzegliśmy nie kwalifikowało się w dacie zgłoszenia do ochrony. Jednak bez przekonujących dowodów (najlepiej z datą pewną) spór przegra. To sprawia, że niejako z definicji właściciel zastrzeżonego wzoru jest z góry na silniejszej pozycji.

5. Eliminujesz ryzyko ataku przez trolle patentowe

Uproszczona procedura rejestracji wzorów jest wykorzystywana przez tzw. trolle patentowe. To może być Twoja bezpośrednia konkurencja, która postanowi zablokować Ci sprzedaż albo regularny przestępca, który będzie chciał Cię szantażować.

Niedawno głośno było o podmiocie z Chin, który zastrzegł wiszący fotel, prawdziwy hit sprzedażowy. Później ręcznie usuwał na Allegro wszystkich, którzy ten produkt sprzedawali. Ludzie byli zatowarowani na setki tysięcy złotych i mieli zablokowany kluczowy kanał sprzedaży. A sezon trwał. Procedura unieważnienia tego prawa zajęła ponad 10 miesięcy.

Eliminujesz to niebezpieczeństwo zastrzegając swoje wiodące produkty jako pierwszy. Prawdziwe trolle patentowe będą Cię omijać szerokim łukiem. Z kolei nieuczciwi wspólnicy czy byli pracownicy łatwo sami sprawdzą, że chronisz swoją kolekcję, bo bazy urzędów patentowych są dostępne on-line. Finalnie dzięki takiej rejestracji wyeliminujesz ryzyko niepotrzebnych sporów.

6. Większe przychody dzięki odepchnięciu od siebie konkurencji

Interesujące wnioski płyną z badania EUIPO, które światło dzienne ujrzały w 2020 roku. Wynikało z nich, że przedsiębiorcy, którzy zabezpieczyli swoją szeroko pojętą własność intelektualną, mają dzięki temu o około 20% większy przychód.

Oczywiście sam fakt rejestracji wzorów przemysłowych, znaków towarowych czy patentowania wynalazków magicznie nie podnosi sprzedaży. Chodzi tutaj o to, że firmy, które były kreatywne, proaktywne i twórcze chroniły efekty swojej pracy. Konkurenci nie mogli się do nich przybliżyć, a jeżeli już to robili, to byli usuwani z internetu albo sądownie blokowano im sprzedaż. To finalnie doprowadziło do tego, że przedsiębiorstwa, które zabezpieczyły swoje przewagi konkurencyjne czerpały z tego profity. Oszacowano je na te 20%.

Z badania wyszło, że tę strategię stosuje ponad 60% średnich i dużych firm. Rozumieją one, że przepisy chroniące markę czy produkt bez formalnej rejestracji to za mało. Inwestycja w bezpieczeństwo na dłuższą metę się opłaca.

7. Możliwość przenoszenia praw do kolekcji mebli

Na koniec warto wspomnieć, że dzięki formalnej rejestracji wzorów przemysłowych możesz swobodnie przenosić takie prawo podmiotowe. W innym przypadku jest to albo niemożliwe, albo ryzykowne. Prawa autorskie do utworu można przenieść. Tyle, że w przypadku mebli nie ma nigdy pewności, że one w ogóle istnieją. W oparciu o ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji możesz próbować zakazać innym wiernego kopiowania Twojej kolekcji. Nie jest to jednak prawo podmiotowe, które możesz zbyć.

W praktyce tylko zastrzeżenie wzoru przemysłowego eliminuje te niedogodności. W oparciu o stosowną umowę możesz przenieść prawa na osobę trzecią. To kluczowe, jeżeli chodzi o możliwość zarabiania na wiodących produktach. Przydaje się to również w przypadku śmierci właściciela. Prawa do wzorów są wtedy dziedziczone i mamy ciągłość prawną.

Materiał Partnera