Lampy jak instrumenty

Design

Jesteś fanem jazzu? Nie możesz ich przegapić. I nie o kolejną płytę czy książkę chodzi, ale... o oświetlenie.

Portugalska firma Delightfull poleca lampy jak instrumenty: jedna przypomina orkiestrę dętą, druga ustnik saksofonu. Wszystkie zostały ochrzczone imionami słynnych jazzmanów: żyrandol-orkiestra nazywa się Botti – jak Chris Botti, znany amerykański trębacz smooth jazzu; a kinkiet-ustnik – Coltrane, jak John Coltrane, saksofonista i flecista.

Na marginesie: to niepisana tradycja, że ojcami chrzestnymi lamp Delightfull są jazzmani, znajdzie się coś dla fanów Niny Simone, Louisa Armstronga, Marcusa Millera. Ale wracając do Bottiego i Coltrane’a. Lampy występują w różnych wariacjach: kupimy żyrandole, stojące, kinkiety. Zrobione są z mosiądzu i pokryte złotym lakierem. Na Bottiego potrzebujemy zdecydowanie więcej miejsca – w końcu to cała orkiestra dęta. Smuklejszy Coltrane świetnie sprawdzi się w wąskich holach.


Tekst: Monika Utnik-Strugała
Zdjęcia: archiwum firmy Delightfull, www.delightfull.eu

reklama