Klony wnoszą do ogrodu powiew orientalnej egzotyki. Mają głęboko powycinane, koronkowe liście oraz wspaniałe barwy – pomarańczowe, purpurowe, fioletowe i pstrokate. Jakie mają odmiany i czym jeszcze się charakteryzują?
Zachwycają nawet wówczas, gdy spadną liście. Swoją parasolowatą koroną i powyginanym pniem. Są nieduże, mocno rozgałęzione. I te kolory – nie tylko korony. Są odmiany z czerwonymi albo żółtymi konarami.
Klon - odmiany
Około tysiąca odmian klonów daje nam niewyczerpane możliwości kompozycyjne, zwłaszcza w ogrodach w stylu japońskim, ale też w skalnych (najmniejsze odmiany – mniej więcej dwa metry wysokości) i w zwykłych ogrodach, wśród traw, azalii, różaneczników, paproci i funkii.
Rośliny zwisające chętnie zobaczyłabym nad brzegami strumieni, gdzie pasują do roślin bagiennych typu irysy japońskie, syberyjskie albo turzyce. Pięknie wyglądają na skarpach.
Można je sadzić na brzegu rabaty czy ścieżek, bo ich korzenie nie są ekspansywne i nie powodują żadnych uszkodzeń. Doskonale nadają się do pojemników, a formy bonsai sadzimy w płaskich misach.
Odmiany z kolorowymi pniami, takie jak Acer palmatum ‘Senkaki’ lub okazy wielopniowe z plątaniną gałęzi, można bajkowo podświetlić.
Najładniejsze klony czerwone
Ich liście już wczesną wiosną mają kolor intensywnie czerwony albo bordowy. Latem stają się zielonkawe, aby jesie- nią znów przybrać na intensywności. Wtedy wydaje się, że płoną.
Jednym z najbardziej zjawiskowych jest Acer palmatum ‘Bloodgood’, który lubi słońce, ale może też rosnąć w półcieniu. Liście latem stają się czerwono- -fioletowe, a przed spadkiem przybierają barwę szkarłatną. Kiedy leżą pod drzewem, wydaje się z daleka, jakby ktoś rozlał puszkę farby.
Inny znany to Acer palmatum var. dissectum ‘Crimson Queen’, który wygląda jak płacząca wierzba. Ma ciemnoczerwone listki, bardzo ładnie i ciekawie powycinane, delikatne, lecz jednocześnie zwarte i mocne.
Do wyjątkowych zalicza się również odmiana ‘Red Dragon’. Jeszcze bardziej kompaktowy jest Acer palmatum ‘Red Filigree Lace’ z grupy ‘Dissectum’. Jego liście są bardzo podzielone, filigranowe. Zadziwiające jest to, że nawet w cieniu utrzymuje szkarłatno-fioletowy kolor. Z kolei odmiana ‘Red Filigran Lace’ jest wytrzymała i mrozoodporna.
Najładniejsze klony zielone
Acer palmatum var. dissectum ‘Filigree Lace’, który ma koronkowe, zielone liś- cie latem i pomarańczowo-żółte jesienią. Dodatkowym atutem tego drzewka jest parasolowata korona i niewielka wysokość (3-4 metry). Należy go chronić przed ostrym, popołudniowym słońcem.
W Polsce najlepiej rosną Acer palmatum ‘Atropurpureum’, ‘Dissectum atropurpureum’ i złocisty Acer shirasawanum ‘Aureum’, który od lat uprawiam w swoim ogrodzie. Jest moim ulubionym małym drzewem.
Klony - uprawa
Najważniejsza jest dla nich żyzna, stale wilgotna, lecz przepuszczalna gleba o odczynie lekko kwaśnym. W podłożu zbitym, ciężkim i gliniastym rośliny łatwiej przemarzają, a nawet zamierają. Idealnym miejscem jest ogród osłonięty roślinnością lub zabudowaniami ze wszystkich stron, położony niżej niż pozostały teren, najlepiej w pobliżu wody. Sporo odmian jest wrażliwych na mróz, więc nie kupujmy roślin sprowadzanych z krajów o łagodniejszym klimacie.
Klony nie lubią nadmiernego nawożenia, wystarczy dobre przygotowanie i zaprawienie podłoża na początku, ewentualnie nawożenie raz w roku na początku sezonu nawozem wieloskładnikowym.
Rośliny możemy posadzić zarówno w miejscu słonecznym (liście się lepiej wybarwiają), jak i półcienistym (bordowe liście mogą zielenieć). Odmiany żółtolistne najlepiej uprawiać w półcieniu, ponieważ w pełnym słońcu liście łatwo ulegają poparzeniu.
Rozmnażanie klonów w warunkach amatorskich jest bardzo trudne. Ale jeśli zobaczymy pod klonami siewki, delikatnie je wykopujemy i sadzimy w nowym miejscu.
Klonów w zasadzie nie przycinamy, chyba że mamy ogród japoński lub artystyczny. Za sekator łapiemy jedynie wtedy, gdy za bardzo się rozrosną albo mają suche gałązki. Osłabione lub młode rośliny mogą atakować mszyce, przędziorki, mączniaki. Najczęstsze choroby to zgorzel pędów i zgnilizna podstawy pnia spowodowana zbyt grubą warstwą ściółki, zbyt głębokim posadzeniem lub za dużą wilgotnością podłoża. Przycinamy wtedy porażone pędy i pryskamy preparatem przeciwgrzybiczym. Częstą przypadłością jest obsychanie końcówek liści. To znak, że w glebie jest za mało potasu.
Tekst: Danuta Młoźniak
Zdjęcia: Gardenarium, Shutterstock