Taras tej starej willi był daleki od ideału. Miał zbyt dobry widok na sąsiadów, a latem można było się tu poczuć jak na patelni.

Jednak Beacie i Bogdanowi nawet przez myśl nie przeszło, by zrezygnować z przyjemności przesiadywania na tarasie. Postanowili osłonić go od nadmiaru słońca i wzroku sąsiadów szklanymi taflami. Matowe szkło ozdobione motywem liści wykonał Tomasz Łączyński – artysta specjalizujący się w szklanych ozdobach wykonanych metodą fusingu.

Dzięki temu taras stał się kameralnym, zacisznym zakątkiem, w którym właściciele, jeśli tylko pogoda pozwala, spędzają niemal każdą wolną chwilę.

reklama