ogród pełen zaskakujących zakątków

Kwitnący labirynt – ogród pełen zaskakujących zakątków i urokliwych zakamarków

Ogrody małe i duże

To ogród pełen niespodzianek i tajemnic. Z jednego pięknego zakątka przechodzi się w drugi. Jak w kalejdoskopie zmieniają się barwy, kształty i oryginalne gatunki roślin. Aż trudno uwierzyć, że stworzyła go jedna kobieta: Alina Kumorowska.

reklama
Po dwóch dekadach pielęgnacji ogród stał się niemal bezobsługowy. Rozrośnięte byliny i krzewy nie dają szansy chwastom. Pielenie odbywa się w jednym wiosennym miesiącu.

Pomysł na ogród pełen niespodzianek, zakątków i urokliwych zakamarków

W młodości nie lubiłam ogródkować – śmieje się Alina. – Kiedy kupiliśmy dom z 30 arami ziemi, miała być polska klasyka: tuje i trawnik. Mama bardzo namawiała mnie, żebyśmy coś posadzili, a ja mówiłam: „Absolutnie! Kto się tym będzie zajmował?!”. Nie minął rok, a sama zaczęłam sadzić tyle kwiatów, ile się tylko mieściło w obrębie przekopanego trawnika…

Alina zaczęła swoją zieloną przygodę w Kalwarii Zebrzydowskiej od angielskich ogrodów rabatowych – jej największą inspiracją był ogród Beth Chatto. Z biegiem lat zaczęła bardziej dryfować w stronę ogrodów naturalnych, dzikich… Stara się tak dobierać rośliny, żeby pożytek miały też mieszkające tu owady, ptaki i drobne zwierzątka.

Projektowanie ogrodu zaczęła od stworzenia tzw. szkieletu drzew, czyli podstawy dużych nasadzeń. Chciała maksymalnie zalesić teren, bo najbardziej doskwierał jej brak cienia. Nie bez kozery pojawił się żywopłot z tui. – Nigdy nie podążałam za modami – mówi – ale ogród jest w dość przewiewnym miejscu i chciałam go nieco osłonić. Choć teraz szydzi się z tujowych żywopłotów, bo jest ich cała masa, ja nie mam zamiaru swojego usuwać. Często bywam za niego krytykowana: „Alina, i ty?!”. Odpowiadałam: „A dlaczego nie?!”. Męczące jest poddawanie się rygorom trendów, ogród jest dla nas i ma nam służyć. Gęsta tujowa zapora chroni nas od wiatru. To po prostu praktyczne.


Dwadzieścia lat temu na działce rosły tylko dwie brzozy i sosna. Dziś są tu między innymi trzy rodzaje buków, wiąz holenderski, wiąz górski, świdośliwy zwane śliwami dziecięcymi. Była katalpa, ale zniszczył ją mróz. Tulipanowiec pierwsze kwiaty wypuścił po kilkunastu latach od posadzenia. Co to było za święto!

Zobacz też inne piękne ogrody: Ogród pełen słońca – kwiatowe rabaty i ozdobne trawy w letnim ogrodzie Ogrodowe pokoje – aranżacja ogrodu w bieli i fiolecie ze ścianami zieleni
 

pomysły na ogród pełen zakamarków
ogród pełen pięknych zakamarków
Największa rabata mieści się w najstarszej części ogrodu – rosną na niej między innymi świerki białe, rododendrony i berberysy.


Bardzo ciekawe są metamorfozy, które przechodził ten ogród

– W pewnym momencie stał się dla mnie zbyt pstrokaty – opowiada Alina. – Jestem impulsywna, kolory zaczęły mnie drażnić, nie mogłam się uspokoić. Za dużo było żółtych kwiatów i krzewów, więc zaczęłam je wyrzucać. Potrzebowałam spokoju. Potem był taki moment, że – przysięgam – nie miałam ani jednego czerwonego kwiatka. Chodziłam obok czerwonej róży, chodziłam, aż w końcu ją wykopałam.

Kiedyś najbardziej lubiła ogród wiosną, jak buchały soczyste kolory. Teraz jakoś przeczekuje tę burzę. Poza tym byłoby nie fair wyrzucać 20-letnie wypielęgnowane rododendrony. W lecie przychodzą błękity, lila, fiolety… A ona tylko czeka na jesień, gdy pojawiają się rudości, brązy, ciemna zieleń.

– Wiosna mnie w ogóle nie kręci – śmieje się. – Z pnących róż została jedna, 20-letnia weteranka, i ma się dobrze. Poza tym mam chyba ze 40 gatunków róż. Zrobiły zresztą psikusa. Z tą sesją fotograficzną czekaliśmy na ich rozkwit, daliśmy im chyba z półtora tygodnia… A tu nic. Wszystko w pączkach. Dwa dni po sesji wszystkie się nagle otworzyły!

Zobacz też: Jak zaaranżować kącik wypoczynkowy w ogrodzie – od sprzątania po dekorowanie

 

funkia w ogrodzie
Funkia w ogrodzie

Ogród pełen zaskakujących zakątków i urokliwych zakamarków – co w nim posadzić?

Co rośnie w tym ogrodzie?

Funkia – mimo że to liście, a nie kwiaty są główną ozdobą funkii, niezliczona ilość odmian tej rośliny pozwala udekorować nimi każdy zakątek ogrodu. Najlepiej rosną w półcieniu w żyznej i wilgotnej ziemi. Warto je połączyć z wiosennymi kwiatami cebulowymi, które umilą czas oczekiwania na pierwsze liście funkii, rozwijające się od maja. To także doskonałe rośliny do donic na zacieniony balkon lub taras.

Świdośliwa jajowata – ten krzew ma coś do zaoferowania na każdą porę roku: wiosną gałązki świdośliwy zdobią śnieżnobiałe kwiaty, latem różowe i niebieskie jadalne owoce, jesienią miedzianopomarańczowe liście, a zimą atrakcyjnie prezentuje się jej kształtna sylwetka. To wspaniały krzew do niewielkiego ogrodu, który można ukształtować na małe drzewko. Jego korona przepuszcza dużo światła, dlatego sprawdzi się nawet na rabatach bylinowych.

Tulipanowiec amerykański – nie tylko kwiaty tulipanowca przypominają kwiaty tulipanów, podobny do nich kontur mają również jego liście. To okazałe drzewo najlepiej sprawdza się w roli solitera, rosnącego pojedynczo na otwartym terenie w wyeksponowanym miejscu. Jesienią niezawodnie przebarwia się na złoto, a opadłe liście stopniowo nabierają barwy mlecznej czekolady. Bryłę korzeniową młodego drzewka warto okryć na zimę ściółką.

jak zaprojektować ogród pełen pięknych zakamarków
krzewuszka cudowna
Kwitnąca na czerwono krzewuszka kontrastuje z zielenią, ale ten kolor to wyjątek w ogrodzie Aliny, która nie lubi pstrokatych rabat. Najbardziej kocha swój ogród jesienią.


Krzewuszka cudowna – trąbkowe kwiaty krzewuszek przybierają wszystkie odcienie różu, a pstre liście często dotrzymują kroku ich urodzie. To rośliny kwitnące na przełomie wiosny i lata, w czasie, kiedy niewiele innych krzewów kwitnie na całego. Po zwiędnięciu ostatnich kwiatów krzewuszki można przyciąć dla jeszcze obfitszego kwitnienia w następnym roku.

Klon palmowy – jesienią klony palmowe zachwycają ognistymi barwami, jednak wiele odmian wybarwia się intensywnie także wiosną. Młode, świeże liście czerwienią się i błyszczą, stanowiąc doskonałe uzupełnienie kwitnących w tym czasie różaneczników. Później, latem, lekko zielenieją, ale jesienią kolor powraca ze zdwojoną mocą. Silne słońce może przypalać klonowe liście – lepiej więc wybrać dla nich stanowisko w półcieniu.

Zobacz też: Jak wino: rośliny ogrodowe o bordowych liściach
 

Kolorowe łubiny to jedne z najpiękniejszych bylin kwitnących latem.


Łubin trwały – od razu robi się weselej, gdy kolorowe łubiny otwierają łódeczkowate kwiaty ciasno upakowane na strzelistych włóczniach. Pod nimi tłoczą się liście w kształcie gwiazdkowatych parasolek, na których po deszczu zatrzymują się srebrzyste krople wody. W czasie krótkiego kwitnienia wyraźnie zaznaczają swoją obecność intensywnym kolorem i przyjemnym zapachem. Łubiny należą do kwiatów wieloletnich, chociaż mają też swój jednoroczny odpowiednik – łubin letni, który ozdobi sezonowe rabatki i obwódki. Dla wzmocnienia roślin po kwitnieniu łodygi z pełnymi nasion strąkami należy wyciąć nisko nad ziemią. Dojrzewające nasiona wystrzeliwują ze strączków na znaczną odległość, rozsiewając się w najmniej spodziewanych miejscach. Łubiny nie przepadają za przesadzaniem, więc najlepiej zostawić część samosiejek tam, gdzie wyrosły. Przed kwitnieniem, zwykle na początku maja, dajemy łodygom podparcie, bo przekrzywionych kwiatostanów nie będzie się już dało wyprostować.

Kocimiętka ‘Six Hills Giant’ – kwiatostany tej okazałej kocimiętki potrafią osiągnąć nawet metr wysokości i tworzą niesforną czuprynę z fioletowych kędziorków. Przez całe lato uwijają się między nimi owady zapylające i motyle. Po pierwszym letnim kwitnieniu wszystkie łodygi warto przyciąć nisko nad ziemią, dzięki czemu pobudzimy roślinę do wydania drugiej tury kwiatów wczesną jesienią. Kocimiętka jest rośliną odporną na suszę. Czysta doskonałość!

Zobacz więcej zdjęć tego pięknego ogrodu w galerii

Tekst: Beata Majchrowska, Łukasz Skop 
Zdjęcia: Tomasz Ciesielski, shutterstock