Najchętniej oglądane
Zapach cynamonu
Stoliki, szafy, drzwi do świątyni, kufer posagowy, misternie rzeźbioną huśtawkę... Ada kupi wszystko, co piękne i hinduskie. Gdyby czasami nie robiła remanentu, mogłaby otworzyć sklep. Wychowałam się w małym mieszkaniu i zawsze marzyłam o wielkim domu – opowiada pani Ada. Jakiś czas temu wyprowadziła się wraz z rodziną z Saskiej Kępy za miasto, domek jednak wynajmowali. W końcu postanowili kupić coś na własność i znaleźli ładnie zapowiadającą się
Czytaj dalejTradycyjny pruski mur
Anetta i Artur mieszkają w domu nad brzegiem morza. Przez okna widzą latarnię morską, a do piaszczystych wydm jest minuta spacerkiem.Jak się spełnia sen o szczęśliwym miejscu na ziemi? Anetta twierdzi, że trzeba tylko chcieć. Prowadziła kiedyś wydawnictwo płytowe i była menedżerką muzyka jazzowego Jerzego Mazzolla i artysty multimedialnego Roberta Knutha. – Żyłam w ciągłym biegu. Tutaj odnalazłam spokój i poczułam, co mo
Czytaj dalejZaciszny apartament
Mieszkanie Beaty i Pawła powstało z tęsknoty za domem pod miastem. Przez lata szukali miejsca idealnego – pod Warszawą wśród zieleni, gdzie ciszy i spokoju nie zakłóca nic poza śpiewem ptaków. Tylko raz mieli wrażenie, że zbliżyli się do ideału. Niestety, ów, jak się zdawało, bajkowy dom, otoczony modrzewiami, okazał się mało funkcjonalny. W końcu znajomi powiedzieli im o pewnym apartamentowcu, który miał powstać w zacisznym
Czytaj dalejPaula Jaszczyk mieszka w paski
Zawsze żyłam wśród kolorów. Postanowiłam więc pobawić się nimi w domu. Jak się znudzą, zmienię. Poszukam czegoś nowego – mówi Paula Jaszczyk. Paula nie mówi o sobie malarka. Uważa, że to słowo kojarzy się z kobietą, która traktuje malarstwo jak niedzielne robótki domowe. A ona żyje sztuką od rana do nocy. Śpi i też widzi obrazy. Jej dyplom z malarstwa na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych nie był taki zwyczajn
Czytaj dalejMarzenia szyte na miarę
Jola Załecka nazywa swoją pracownię apartamentem do spraw nadzwyczajnych. W dzień projektuje tu niepowtarzalne stroje, a wieczorem organizuje pokazy mody. Pokazy jak teatralne przedstawienia. Naramowice, poznańska dzielnica zaledwie piętnaście minut od centrum, ale w sąsiedztwie lasu. Jola ma tu swoją pracownię. Kiedy oglądała mieszkanie, na parapecie usiadła kawka. To był dla niej znak, że ma się związać z tym miejscem. – Jestem d
Czytaj dalejWilla z oknami jak w kinie
Ten dom urządziły pamiątki i... natura. Na działce, którą kupił Mirek, była skarpa, ale zamiast z nią walczyć – równać, zmniejszać, likwidować – „wziął” ją pod dach. Teraz ma w salonie schody i okna, jak ekran w kinie.Tak się składa, że gospodarz to miłośnik kina. Hmm... miłośnik to nawet za słabo powiedziane. To kinoman z krwi i kości – filmy zbiera tysiącami, kolekcjonuje plakaty i może cały weekend bez pr
Czytaj dalejWilla Helena w Milanówku
To była miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy Urszula zobaczyła przedwojenną willę otuloną dzikim ogrodem, od razu wiedziała, że to jej właśnie szukała. Miał być duży ogród i koniecznie dom „z klimatem”. Urszula sama już nie pamięta, ile działek widziała, ale zawsze coś było nie tak, a to za daleko od Warszawy, a to okolica nieciekawa. Nic dziwnego, że ten, jak się okazało najważniejszy, telefon z agencji n
Czytaj dalejFrancuski klucz
Liz zaprasza do środka, a nam zaraz na progu mimowolnie wyrywa się angielskie „Wow!”. Bo dom z zewnątrz wygląda na tradycyjną brytyjską posiadłość, tymczasem w środku jest urządzony... po francusku. Godzina ósma rano, Stratford nad rzeką Avon. Typowe angielskie miasteczko w hrabstwie Warwickshire. W 1564 roku urodził się tu William Szekspir. Gdzieś niedaleko powinien być dom Liz i Jeremy’ego Morrisów. Wjeżdżamy w zi
Czytaj dalej