nowoczesne dekoracje zimowe

Nowoczesne dekoracje zimowe – jak pomysłowo zaaranżować ozdoby, by w domu zrobiło się ciepło i przytulnie?

Dekoracje

Zmieniasz dekoracje domu co sezon? Nie potrzeba wiele, by zimowy klimat ociepliły przytulne dodatki, gdy aura za oknem nas nie rozpieszcza. Zobacz, jak łatwo przystroić wnętrze w te chłodniejsze dni, a humor od razu ci się poprawi. Z pomocą zimowych dekoracji zmienisz chłodną przestrzeń w ciepłe gniazdko!

reklama

Czy zimowe dekoracje do domu potrafią wprowadzić nastrój i poprawić humor?

Boże Narodzenie już się skończyło, a do Wielkanocy jeszcze daleko. Jak przetrwać ten czas? Umilić go, stworzyć przyjemny nastrój? Świąteczne dekoracje zniknęły już z salonów, zima jednak nie odpuszcza i trwa w najlepsze. Może nie rozpieszcza śniegiem i mrozem, ale chłód daje się we znaki. 

Na szczęście są proste sposoby, by przechytrzyć szarugę. Pomogą ci w tym dekoracje zimowe. Niektóre, jak nastrojowe światełka, przywołają z powrotem magię świąt. Inne wprowadzą do twojego domu atmosferę pełną ciepła i przytulności. Sprawią, że zimowe wieczory nabiorą wyjątkowego klimatu. Zobacz nasze aranżacje. Sprawdź, które zimowe dekoracje do domu mają wyjątkowy charakter:

  • świece – rozgrzeją atmosferę, zastąpią kominek

  • poduchy i narzuty – otul się nimi i poczuj jak w ciepłym kokonie

  • kameralne oświetlenie – małe lampki wyczarują nastrój 

  • miękkie futerka, puszyste baranki – pod stopy i pod głowę

  • zielone rośliny doniczkowe – ożywią dom i wejście do niego

Zobacz też: Jak ocieplić wnętrze dodatkami? Wypróbuj 4 proste triki, które ocieplą wystrój mieszkania
 

zdjęcie: bungalow.dk


Nowoczesne dekoracje zimowe – palące się świece rozgrzeją atmosferę

W chłodne dni miło się ogrzać przy piecu kaflowym lub kominku, ale nie każdy go ma. Za to każdy znajdzie z pewnością w domu świece. Nie muszą być zapachowe (choć oczywiście miło, gdy dom otula piękny zapach), nie muszą mieć wymyślnych kształtów (choć takie są teraz bardzo modne). Wystarczą proste, różnej grubości – najlepiej, gdy stoją w grupie. Możesz poustawiać je na podstawkach, każda na osobnej, lub kilka na jednej tacy... Dzięki nim stworzysz wyjątkowy nastrój, niezapomnianą atmosferę. Pomogą ci przywołać z powrotem do swojego wnętrza świąteczny klimat. 

Gdzie najlepiej ustawiać świece? Właściwie wszędzie. Na okiennym parapecie będą wyglądały jak światełka, która wskazują drogę (uwaga na zasłony!). Możesz postawić je na kawowym stoliku, komodzie, konsoli, małe tealighty rozstaw na stole jadalnianym wokół talerzy podczas posiłku... Fajny pomysł? Zanurz je w misie z wodą, dryfujące płomyczki będą pięknie wyglądać.

Świece możesz też wstawić w atrapę kominka – jeśli nie możesz rozpalić prawdziwego ognia, one z powodzeniem go zastąpią. Ciekawe rozwiązanie? Postaw świece na błyszczącej podstawie, np. ciemnym szkle, szkliwionej płytce lub na lustrze – odbijający się płomień pięknie rozświetli całe wnętrze. 

zdjęcie: westwing.pl


Poduchy, pledy, koce... – zimowe ozdoby, które otulają jak puchowa pierzynka

Ręcznie robione lub maszynowo... Ważne, żeby było ich dużo. Poduchy rozrzuć na łóżku, sofie, fotelach, pod oknem i na dywanie, a pled zawsze miej pod ręką, żeby okryć się nim, gdy zrobi się chłodno.

Zimowe tekstylia fantastycznie ocieplają, nie tylko optycznie, ale rzeczywiście grzeją. Najbardziej te uszyte z wełenek. Swoje pięć minut ma teraz moher – nie tylko w modzie, ale właśnie we wnętrzach. Moherowe koce nie mają sobie równych – to nie prawda, że drapią. Ich jedwabisty włosek jest miękki, ma piękny połysk i wygląda bardzo szlachetnie. W modzie są mohery w intensywnych, nowoczesnych kolorach – przewieszone przez poręcz fotela czy oparcie kanapy, są pięknym akcentem kolorystycznym we wnętrzach w każdym stylu. A w zimne noce fantastycznie grzeją.

Zimą warto zasłać łóżko tak, by przypominało ciepłe gniazdko. Jak to zrobić? My polecamy ścielenie warstwowe, które nie tylko estetycznie wygląda, ale dodaje całej sypialni mnóstwa przytulności. Oprzyj o wezgłowie duże poduchy, na nich ustaw mniejsze (np. te, na których śpisz), na kołdrę połóż dużą narzutę, która zakryje całe łóżko i odwiń na nią brzeg pościeli. Na narzutę narzuć pled, możesz to zrobić trochę niedbale, jakby od niechcenia – to wprowadzi do aranżacji nutę nonszalancji i artystycznego szyku. W nogach połóż złożony koc, by móc się nim przykryć w nocy, gdy się ochłodzi. Przyznasz, że tkaniny niesamowicie ocieplają wnętrze?

Przeczytaj też: Jak ułożyć poduszki na łóżku? Kompozycje, dzięki którym twoja sypialnia będzie przytulna i stylowa

zdjęcie: bungalow.dk


Dekoracyjne lampki i światełka – bo zimą liczy się przytulny nastrój

Kiedy włączymy oświetlenie, wtedy zrobi się klimatycznie. Ale uwaga: to nie mogą być zwykłe lampy wiszące przy suficie w centralnym miejscu pokoju. Zimową atmosferę lepiej rozgrzeją mniejsze lampki dekoracyjne. Niech taki dekoracji w domu będzie jak najwięcej. 

Nieduże, rozstawione w różnych częściach pomieszczenia lampki zapalamy w zależności od nastoju, jaki chcemy uzyskać – wszystkie lub tylko niektóre. To mogą być lampki stołowe – stojące na stole, komodzie, konsoli, stoliku obok sofy...

Świetnym uzupełnieniem będzie lampa podłogowa – ta zazwyczaj bardziej rzuca się w oczy. Zadbajmy, żeby była efektowna (nie efekciarska), dobrana do reszty opraw (ale nie identyczna). W salonie jej miejsce zazwyczaj jest obok sofy czy fotela, bo najcześciej wykorzystujemy ją podczas czytania. Modne są też lampy z długim ramieniem – montowane do ściany, przy łóżku w sypialni lub w salonie właśnie przy sofie.

No i hit sezonu, czyli małe kinkieciki. Oświetlenie boczne zyskuje coraz bardziej na popularności – jest bardzo kameralne, daje dyskretne, delikatnie tlące się światło i pięknie tworzy nastrój, zwłaszcza w zimowe wieczory. Ma jeszcze jedna zaletę – kinkiety zdobią piękne klosze czy abażurki. Te z naturalnych materiałów (papieru, lnu, plecionych sznurków) genialnie rozpraszają światło. Prawdziwe szaleństwo to kosze z opalizującego lub kolorowego szkła, mosiądzu, marmuru lub onyksu (ten kamień pięknie przepuszcza światło) – wyglądają na ścianie jak szlachetna biżuteria, pięknie zdobią, tworzą magiczną atmosferę. 

zdjęcie: westwing.pl


Miękkie futerka, puszyste baranki, zamszowe skórki – tkaniny, które ocieplają wnętrza

Oczywiście sztuczne! Tkaniny z długim włosem świetnie imitują te prawdziwe, a do tego są bardziej trwałe i łatwiejsze w czyszczeniu. Sprawdza się idealnie zimą – te sezonowe dekoracje na lato chowamy na najwyższą półkę, bo po prostu są za ciepłe.

To nieprawda, że pasują tylko do rustykalnych domów na wsi. Jeśli będziemy stosować je z umiarem, bardzo fajnie przełamią każdą stylizacje, również tę nowoczesną. Futra zresztą od zawsze były synonimem luksusu – narzucone na łóżko w sypialni glamour dodają jej jeszcze więcej szyku. A na podłodze połóżmy barani „kożuszek” – czyli dywan typu shaggy z wyjątkowo długim i miękkim włosem. Wystarczy zanurzyć stopy w mroźny poranek w takim włochaczu, by cały dzień było nam ciepło. 

Futerkowe tkaniny to prawdziwe ocieplacze. Ale przytulności dodadzą też materiały obiciowe z krótszym włosem, np. miękki i błyszczący aksamit. Świetnie nadaje się na zasłony, ale jeśli będzie go zbyt dużo może przytłoczyć wnętrze.

zdjęcie: westwing.pl

Zielone rośliny doniczkowe – naturalne dekoracje do domu i przed domem

Rośliny w donicach to namiastka lata zimowa porą. Niesamowicie ożywiają aranżację wprowadzając mnóstwo świeżości. Jeśli stworzymy z nich botaniczne zakątki, to w pokojach zrobi się przytulnie i ciepło (jak w szklarni czy oranżerii). A więc im więcej roślin tym lepiej – stawiajmy je na stojakach, kwietnikach, w pięknych donicach, skrzynkach, w wiszących osłonkach...

Nie zapominajmy też o wejściu do domu, w końcu to jego wizytówka. Nawet jeśli mieszkamy w bloku czy w kamienicy ozdóbmy drzwi wiankiem z iglaków poprzetykanych suszkami. Taki wieniec może wisieć znacznie dłużej niż tylko w same święta. Na Wielkanoc zastąpmy bożonarodzeniowy stroik z choinki (sosny czy jodły) wiankiem z gałązkami bukszpanu. W ten sposób przez cały rok możemy mieć pięknie ozdobione drzwi, które mówią: „wstąp, zobacz jak w środku jest przytulnie”.

Pamiętaj, że drzwi do domu mówią o tym, co odwiedzający zastanie w środku. To twoja wizytówka. Pięknie przybrany wianek wiszący na framudze zachęca, by wejśc do przytulnego wnętrza.

Tekst: MD
Zdjęcie główne: westwing.pl
Zdjęcia: materiały prasowe