Miks klasyki i mid-century modern we wnętrzach domu pod Bydgoszczą. To przestrzeń pełna drewna i odważnych kolorów!
Stylowe i przytulneNiedaleko Bydgoszczy, w Solcu Kujawskim, wśród brzóz, starych dębów i stawu, powstał dom wypełniony historią, miłością i niepowtarzalnym stylem. Urządziła go Dorota Legieć, architektka wnętrz z Trójmiasta – wielbicielka architektury, sztuki i malarstwa.
Wymarzony dom w miejscu pełnym wspomnień
Ten piękny krajobraz pamięta jeszcze przodków właścicieli. Nic dziwnego, że młode małżeństwo postanowiło zamieszkać w miejscu, w którym oboje dorastali. Niedaleko Bydgoszczy, gdzie Wisła zatacza gwałtowny zwrot na północ, postawili dom o prostej, nowoczesnej bryle, a większość prac budowlanych i remontowych, wykonali sami. Aranżację wnętrz oddali jednak w ręce profesjonalistów. Dotota Legieć, projektantka i architektka z pracowni 4inspo, sporządziła kompleksowy projekt przestrzeni.
Na 140 metrach powstał salon, całkiem spora kuchnia, dwie łazienki, gabinet, sypialnia oraz dwa pokoje gościnne. Zadanie niełatwe, ale za to przyjemne, bo inwestorzy od początku wiedzieli, jak ma wyglądać ich przyszły dom. Parę młodych ludzi łączy wspólna pasja do drewna, starych mebli, sztuki i odważnych kolorów. Z Dorotą, wielbicielką architektury i malarstwa, od pierwszego spotkania nawiązali nić porozumienia. Architektka stworzyła dla nich przytulne i stylowe miejsce do życia.
Zobacz też: Ten dom urządzony w stylu mid-century modern jest pełen pierwszorzędnego designu
Sposób na ciepłe i przytulne wnętrza – ponadczasowe klasyka połączona ze stylem mid-century modern
Projektantka zaproponowała ponadczasową klasykę sprytnie połączoną ze stylem mid-century modern. W większości pomieszczeń dominuje kolor zielony. Jego zaadaptowanie jako barwy przewodniej, nawiązującej do otoczenia, ale nieprzytłaczającej i nienudnej, było największym wyzwaniem projektowym.
– Zależało nam również na tym, by mimo użycia rzeźbionych mebli i ciemnego drewna, wnętrze nie było zbyt ciężkie. Użyliśmy materiałów, które zostaną z domownikami na długo – opowiada architektka wnętrz.
I tak w salonie stanął duży piec, z pięknie szkliwionych rzeźbionych i ręcznie robionych kafli. Został wykonany według projektu Doroty z dbałością o najmniejszy detal. W palenisku za żeliwnymi drzwiami właściciele rozpalają ogień, który umila jesienno-zimowe wieczory i wnosi do domu dużo przytulności i ciepła.
Kolorystyczny mariaż – meble w orzechowym fornirze połączone z zieloną zabudową kuchenną
Kuchnia to najważniejsze pomieszczenie w domu. Tu właściciele najczęściej spędzają wspólnie czas. Zależało im, by była ponadczasowa i przytulna. Marzyli, by w tej przestrzeni czuć było ich zamiłowanie do dawnego rzemiosła, starych mebli, ale równocześnie, aby nie sprawiała wrażenia „przeładowanej” i ciężkiej.
Projektantka zaproponowała po jednej stronie klasyczne niskie szafki i wiszące nad nimi witrynki z półeczkami do przechowywania trunków. Proste meble w pięknym orzechowym fornirze, dyskretnie zdobione frezami i mosiężnymi uchwytami, zakręcają pod oknem na kształt litery L i łączą się z zabudową meblową w odcieniu zieleni. Cała ściana, zabudowana od podłogi po sufit, robi wrażenie i przyciąga spojrzenia pięknym nowoczesnym odcieniem.
Ciekawym elementem jest okap kuchenny. – Chcieliśmy, żeby nie wyglądał jak zwykły okap. Dlatego zyskał trochę modernistyczny look, ozdobiony jest trawioną blachą, z której wydobyliśmy wspaniałe kolory, a wszystko to dzięki pomocy zaprzyjaźnionego artysty – wyjaśnia Dorota. Równie unikatowe są bauhausowe kafle na podłodze, które geometrycznymi podziałami i kolorami wprowadzają do pomieszczenia odrobinę dynamiki i jeszcze więcej oryginalności.
Zielona sypialnia z drewnem – oaza łagodności, w której dobrze się odpoczywa
W domu sporo jest ponadczasowych materiałów, które pozostaną z właścicielami na długo. Drewno, szlachetne forniry, naturalny kamień...
Sypialnia została tak pomyślana, by spokojnie się w niej odpoczywało. Dominuje kolor zielony, który przewija się przez cały dom. Pięknie się z nim komponuje ciekawy zagłówek, który powstał w Zakopanem na zamówienie, według projektu architektki. Ciekawie zawija na sąsiednie ściany, otacza wielkie komfortowe łóżko z trzech stron tworząc bezpieczną i przytulną przestrzeń do spania.
– Drewniane wezgłowie oraz drzwi z litego drewna to elementy wartościowe dla moich klientów, które wiążą się z ich zamiłowaniem do gór i stanowią romantyczną historię ich związku – mówi projektantka.
Czysta przyjemność – łazienka w odcieniach błękitów ze złotymi dodatkami
Łazienka przy głównej sypialni na prośbę właścicielki zyskała odcienie błękitów. Dominuje w niej marmur oraz złote dodatki. Niebieskie są płytki wokół umywalki i nad wanną – proste, szkliwione, pięknie rozświetlają przestrzeń.
Nieco ciemniejszą tonację, wpadającą w modny kobalt, wybrała projektantka na okładzinę ścienną przy toalecie oraz fronty szafki podumywalkowej. Błękity ożywiają materiały wykończeniowe o efektownym rysunku – ciemne ładnie usłojone deski na podłodze i jasny marmur w strefie prysznica oraz na blacie umywalek. Mosiężne baterie, uchwyty mebli i rama lustra nadają przestrzeni eleganckiego sznytu.
Projekt wnętrza: Dorota Legieć, pracownia 4inspo, 4inspo.pl
Tekst: MD
Zdjęcia: Agata Kukla
Przeczytaj też: Sentymentalna willa – design spod znaku mid-century w eleganckim, eklektycznym wnętrzu
