Zdjęcie pojawia się w artykule:
Sztuka w wirtualu
Kulturalnie na werandzie
Najpierw National Gallery, potem Ermitaż, wreszcie wypad do Galerii Uffizich. Wszystko w jeden dzień, bez rozpychania się łokciami. Teraz skarby malarstwa obejrzymy we własnym komputerze. Przez ostatnie kilkanaście miesięcy w czołowych muzeach i galeriach świata można było zobaczyć niecodzienny widok. Po podwórkach, krużgankach i salach wystawienniczych kręcił kółka dziwny rower o zabudowanym tyle. To zespół pracowników internetowego potentata Google pracował nad nowym pomy
Czytaj dalej