Zdjęcie pojawia się w artykule:
Posiadłość Czesława Bieleckiego
Rezydencje
Czas jest sprzymierzeńcem architekta – twierdzi Czesław Bielecki. – A powstawanie domu można nazwać epopeją.
Pierwszy szkic własnego domu – Bartoszówki – pan Czesław Bielecki narysował na serwetce przy kawiarnianym stoliku. Już wtedy wiedział, że kamień będzie w nim grał główną rolę. Potem zaczął kupować za bezcen głazy narzutowe z okolicznych zrujnowanych chłopskich obór i z pobliskiej żwirowni. – Na szczęście ni
Czytaj dalej