Domy znanych ludzi - aktorów, dziennikarzy, artystów, pisarzy
Wilczy apetyt na życie
Moje dzieciństwo ma smak maminych gołąbków i knedli z truskawkami, które wreszcie nauczyłem się robić. I jeszcze babcinych babeczek z kruchego ciasta z kremem i marmoladą. Pamiętam, jak wykradałem je z pokoju rodziców, gdy goście komunijni szukali mnie po mieszkaniu.Dom rodzinny opuściłem wcześnie – jako piętnastolatek wyjechałem z Żagania do Zielonej Góry do liceum. Potem były kolejne szkoły i miasta. Oddalenie od rodziny to dla chłopca wejście w dorosłe życie i cho
Czytaj dalejKrzysztof Krawczyk opowiada swoją historię
Krzysztof Krawczyk:„Nie mam pałacu, ale do szczęścia nie brakuje mi niczego”. Urodziłem się w Katowicach. Ale nie zagrzaliśmy tam miejsca z rodzicami, bo nasze mieszkanie upatrzył sobie ubek. Wpadł z kolegami. Przystawili ojcu pistolet do głowy, podsunęli kartkę papieru i kazali się zrzec praw do niego. Nie miał wyjścia: podpisał. Na drugi dzień musieliśmy się wynieść. Do Białegostoku, gdzie tata, aktor, dostał etat w Teatrze Miejskim.
Czytaj dalejCieszę się życiem
Aktor, złota rączka, donżuan, który wozi damę swego serca nie taksówką, a autobusem, niedoszły ichtiolog – Jan Kobuszewski.Teraz jestem żoliborzaninem, ale po wojnie mieszkałem na Saskiej Kępie, która dawniej nazywała się Holenderską, ponieważ dzielnicę zamieszkiwali wspaniali ogrodnicy z Holandii.W czasie okupacji i powstania Saska Kępa stanowiła Rzeczpospolitą niepodległą, bo mnóstwo młodych ludzi, którzy pochodzili z tych okolic, było w konspiracji. Dzielnica zaczy
Czytaj dalejZ miejsca na miejsce
Piotr wędruje jak przysłowiowy Jaś. Raz jest w Pęcicach, raz na Galapagos. Czasem w Warszawie, czasem w Częstochowie. Machalica to niespokojny duch i nigdzie długo nie zagrzeje miejsca.Moje życie od dzieciństwa było wędrówką. Ze względu na pracę ojca (Henryka Machalicy – aktora) ciągle gdzieś podróżowaliśmy, od jednego teatru do drugiego.Na dłużej zostaliśmy w Zielonej Górze, a potem, gdy miałem 15 lat, przeprowadziłem się z ojcem do Warszawy. Zamieszkaliśmy na Żoli
Czytaj dalejMniej znaczy więcej
Joanna Klimas ma rękę nie tylko do mody, ale i do miejsc. Gdy innych ciągnęło na główne ulice, ona otwierała pracownie w starych podwórzach i fabrycznych halach. Dziś każdy chce tam być.Moje mieszkanie jest jak ubrania, które projektuję – minimalistyczne. Najlepiej czuję się w surowych, klasztornych wnętrzach.Od ponad dwudziestu lat praktykuję zen, który kładzie nacisk na formę i porządek. Co rok wyjeżdżam na zjazd ango, wstajemy wtedy o 4.30, zakładamy szaty przypomin
Czytaj dalejPo prostu koci świat
Miała w życiu parę domów. We wszystkich rządziły koty. Z pewną amerykańską kocicą Majka Jeżowska rywalizowała nawet o serce ukochanego mężczyzny. I miejsce w małżeńskim łożu.W poprzednim wcieleniu chyba byłam kotem. Bo mogę nie mieć tysiąca rzeczy, ale kot musi być, obowiązkowo. Ta miłość zaczęła się w dzieciństwie. Kiedy mieszkałam jeszcze z rodzicami w Nowym Sączu, w domu z ogrodem, ciągle „wprowadzały się” do nas dzikie koty. Niestety, wstęp miały ty
Czytaj dalejCzasem wyhoduję chwasty
Kiedyś myślała: po co komu dom? Wystarczy mieszkanie, byle było gdzie spać. Dziś Elżbieta Zapendowska sadzi kwiaty i patrzy z tarasu na krowy. I sama nie wierzy, że polubiła takie życie.Na ten dom trafiłam w internecie. Z kilku uzależnień, które się do mnie przez lata przyczepiły, papierosy i krążenie po sieci są najsilniejsze. Dzień zaczynam z dymkiem, przy komputerze. Kiedy zabrałam się za szukanie domu, jedno od razu wiedziałam: nie powinien być za elegancki, bo ja nie
Czytaj dalejNaprawię nawet kran
Zawsze była w męskiej paczce. W dzieciństwie łaziła z chłopakami po dachach, jako nastolatka wolała ich proste podejście do życia niż dziewczyńskie komplikowanie. Na babską stronę aktorka Daria Widawska przeszła dopiero po serialu „Magda M.”.Mój dom dzieciństwa, w Gdyni, wypełniały sprzęty. Oboje z tatą karnie poddawaliśmy się aranżacyjnym pomysłom mamy.Na ścianach od sufitu po parkiet wisiały obrazy i zdjęcia. W mieszkaniu pełno też było starych mebli, które m
Czytaj dalej