

Nowoczesny i nastrojowy dom na zielonym osiedlu w Gdańsku – tu zachwycają rzemieślnicze detale
Styl nowoczesnyTen dom powstał z inspiracji jednym zdjęciem amerykańskiej kuchni… Projektantka stworzyła wygodne miejsce do życia dla trzyosobowej rodziny z psem. Naturalne materiały, rzemieślnicze detale i proste, nowoczesne formy pozwalają tutaj wygodnie żyć. Zwłaszcza, że za oknami są zieleń, spokój i przyjaźni sąsiedzi, którzy tworzą rodzaj wspólnoty.
Osiedle Balans – nowoczesność bliska naturze i dom z wielkimi przeszkleniami
Dom Uli i Marcina jest szeregowcem na kameralnym gdańskim osiedlu Balans, które wyróżnia się ciekawą koncepcją i dobrą architekturą. To projekt Mariana Synakiewicza, który stworzył rzadko spotykane w polskiej deweloperce mieszkaniowej rozwiązanie – posadowił domy szeregowe na hali garażowej. Z każdego domu właściciele mogą zejść do wspólnego garażu, który mieści się w przyziemiu. Każdy z nich ma swoją komórkę lokatorską. Poza tym do domu jest też normalne wejście.
Dzięki wyłączeniu ruchu samochodowego wokół domów osiedle Balans zamieniło się w oazę zieleni i ciszy, a w miejscu zwykłych parkingów są strefy rekreacyjne z pomostem i siedziskami oraz strefą piknikową. Do tego same dom wyposażone są w nowoczesne wielkie okna wpuszczające do wnętrza mnóstwo światła. Taki koncept bardzo się spodobał właścicielom, którzy po wielu latach spędzonych w Ameryce marzyli, by zamieszkać w funkcjonalnym, pięknie urządzonym domu. O stworzenie takiego projektu poprosili Monikę Potorską z pracowni Potorska Studio.
Zobacz też: Nowoczesny dom inspirowany naturą i podróżami to przytulna oaza wśród starych orzechów i jabłoni

Wygody dom o powierzchni 110 metrów kwadratowych dla trzech osób z psem
Projektantka współpracowała z Ulą kilka razy przy jej poprzednich inwestycjach i znała jej styl, co ułatwiło i tym razem kooperatywę. Właściciele pokazali architektce zdjęcie pewnej amerykańskiej kuchni, które stała się nazwą całego projektu.
Nie chodziło o to, by to ślepo kopiować, ale by twórczo je zreinterpretować. Monika wiedziała, że zgodnie z amerykańskim duchem dom musi być gorgeous – zachwycający, musi mieć coś przykuwającego uwagę, coś ponadprzeciętnego. A do tego wszystkiego stałe elementy komfortu takie jak dobre łóżko, dobry dywan, etc.
Pasjonujący się fotografią właściciele chcieli mieć odpowiednią ściankę jako tło do regularnych sesji fotograficznych. Już na etapie wstępnych rozmów omawiali z projektantką, gdzie będzie stała zawsze bożonarodzeniowa choinka – trzeba było zarezerwować w przestrzeni salonu miejsce na nią, które na stałe nie może być zajęte oraz stworzyć takie elementy, bo można było też przystając dom z okazji świąt.


Nowoczesnosny salon – otulona tkaninami i z komfortowym kinem domowym
Ula i Marcin kochają kino. Aranżacja wygodnej strefy relaksu połączonej z kinem domowym była ważnym postulatem w projekcie. Stąd w salonie pojawiła się ogromnych rozmiarów sofa modułowa z opcją szezlonga.
Dla telewizora, by wygodnie się go oglądało, a zarazem, by czarny prostokąt ekranu nie psuł widoku całego salonu projektantka zaprojektowała specjalny mebel z asymetryczną niszą i częścią przeznaczoną na przechowywanie. Całość ma charakter nowoczesny i architektoniczny – koresponduje wypełniającymi całą ścianę przeszkleniami. Te z kolei wymusiły zaaranżowanie dużych przesłon. Cztery ciągi zasłon pozwalają w razie potrzeby całkowicie odseparować umiejscowiony na parterze i blisko gruntu salon, a jednocześnie wprowadzają element ciepła i przytulności.
Zobacz też: najciekawsze pomysły na aranżację ściany w salonie z telewizorem
Kuchnia inspirowana stylem amerykańskim z pomysłowymi kwietnikami
Kuchnię od salonu oddziela czarna stojąca na nóżkach i przypominająca lekki mebel wyspa kuchenna. To otwarte na salon pomieszczenie jest prawdziwym sercem domu i dzieje się tutaj najwięcej także pod względem efektownych i nietuzinkowych rozwiązań.
Najbardziej dekoracyjnym elementem jest obudowa okapu ze stylową ozdobą na froncie i trzema wyłonionymi drewnem i podświetlonymi niszami, w których wyeksponowane jest szkło. Fronty dwóch wiszących szafek też są niestandardowe, bo pokryte lustrami. Dzięki temu kuchnia nabiera głębi i nieco powiększa się optycznie. O górnej części przesłoniętego roletami okna pojawiły się specjalnie zaprojektowane pomysłowe kwietniki – są z ryflowanego szkła, przepuszczają więc światło.



Sypialnia w minimalistycznym stylu i szyty na miarę pokój dla córki
Niedużych rozmiarów sypialnia urządzona została w dość minimalistycznym stylu z elementami postindustrialu. Jednym z nich jest mikrocement imitujący beton na ścianach, innym wykonana z metaloplastyki ramą wokół telewizora. To element spinający stylistycznie całe wnętrze i - podobnie jak w salonie - „maskujący” nieco ekran telewizyjny.
Aby nieco ocieplić czaro-czarne loftowe elementy, Monika zaprojektowała drewniany panel za wezgłowie łóżka, który wchodzi też na kawałek sąsiadujących ścian. Naturalne słoje drewna tworzą efektowne tło dla szarego tapicerowanego zagłówka. Największą rolę stolarskie elementy odgrywają w pokoju córki, w którym zaprojektowano bajkowy mebel łączący funkcję szafy i łóżka wpuszczonego w podświetlaną niszę w kształcie domku.
Zobacz też: Nowoczesny przeszklony dom – wnętrza ozdabia ciągle powiększana kolekcja malarstwa i rzeźby



Łazienki dla pań i pana – efektowne lustro i specjalne oświetlenie kabiny prysznicowej
W domu znajdują się dwie łazienki i mają niestandardowy podział – w tej na piętrze rezydują mama z córka, a parter to „męska” łazienka taty. Pierwsza, wyposażona w wannę, jest utrzymana w jasnych kolorach z akcentami czerni. Dolna zaś w ciemnych szarościach z akcentami bieli. Ma efektowną ścianę prysznicową z konglomeratu przypominającego kamień.
Aby nieco powiększyć optycznie jej przestrzeń i zarazem stworzyć coś z gatunku gorgeous, Monika zaprojektowała narożną szafkę na planie litery L z lustrami na wewnętrznych ściankach. Ten pomysł jeszcze bardziej uatrakcyjnił niedużą przestrzeń męskiej łazienki. Monika Patorska dała się poznać od tej strony także w poprzednich projektach. Czasem efekt WOW to kwestia prostego pomysłu i solidnego wykonania. A w jej portfolio są tylko dobrzy rzemieślnicy.
Projekt wnętrza: Monika Potorska, Studio Potorska
Instagram @studiopotorska
Tekst: Beata Majchrowska
Zdjęcia: Hanna Połczyńska, kroniki.studio