Pierwsze mieszkanie urządziła jako 12-latka. Spodobało się mamie i ciotce. Kolejnymi pomysłami zawojowała Danię, gdzie kto usłyszy jej nazwisko, od razu wie, o co chodzi. Zresztą, nie tylko w Danii… Tina Kjeldsen to słynna projektantka, a jej sklepy (Tine K Home) zawędrowały już do szesnastu krajów. Kiedy zaczynała, miała zaledwie 22 lata.
Shabby chic, Orient i skandynawska prowincja: mieszanka stylów
Ale najlepszą wizytówką Tiny jest jej dom. Urządziła go przestronnie (ponad 200 metrów), bawiąc się kontrastami (trochę Maroka, trochę shabby chic, trochę duńskiej prowincji) i z polotem (lniane klosze z orientalnymi monetami albo marszczeniami).
Tina lubi mieszać różne faktury i kolory. Uczyła się tego od małego w kwiaciarni mamy i w pracowni krawieckiej ciotki Hani. – Uwielbiam antyki i rękodzieło, przedmioty z historią. Inspiruje mnie łączenie bogactwa marokańskich i wietnamskich ornamentów z prostymi, wręcz surowymi skandynawskimi wzorami – opowiada. Bardzo ważne jest też światło.
Do decyzji o wyprowadzce z Kopenhagi dojrzewała długo. Chciała poświęcać więcej czasu dzieciom. Kiedy Tina i jej mąż podczas weekendowego wypadu za miasto zobaczyli 150-letnią posiadłość na wyspie Fionia, nie zastanawiali się długo. Dom zbudowano w 1834 roku dla jedynego na wyspie lekarza. Od lat 70. ubiegłego wieku stał jednak pusty i powoli obracał się w ruinę. Jak kania dżdżu potrzebował remontu.
Posiadłość do remontu
Ale dopiero, kiedy ekipa budowlana weszła do domu, okazało się, ile jest do zrobienia. Nie obeszło się bez przesuwania ścian, wymiany stolarki i instalacji. Tina śmieje się, że szybciej by poszło, gdyby chciała zbudować wszystko na nowo. Tak bardzo zależało jej na zachowaniu klimatu XIX-wiecznego domu, że zamiast wymieniać na przykład skrzynkowe okna na no- woczesne, zamawiała w małej stolarni repliki.
> Zanim kupisz wiekowe siedlisko: poradnik kupowania używanych domów
Zanim pięcioosobowa rodzina (para ma troje dzieci: 12-letnią Klarę, 10-letnią Tildę i Konrada, sześciolatka) mogła się wreszcie wprowadzić, minęło ponad pół roku. Jednak dla Tiny nie był ważny ani czas, ani pieniądze. Bo choć mówi, że praca jest jej hobby, to już od drzwi widać, że dom rodzinny potraktowała jak projekt życia…
POLECAMY: Jak urządzić dom w stylu skandynawskim
Tekst: Andrzej Z. Gliwic
Współpraca: Alicja Trusiewicz
Stylizacja: Susana Ocana/Photofoyer
Zdjęcia: Raul Candales/Photofoyer