Wnętrza w bieli i wiklinie – w tym domu zgrabnie połączono styl nowojorski i paryskie inspiracje
Stylowe i przytulnePrzypomina eleganckie mieszkanie w kamienicy, bo styl tego domu podpatrzony został w nowojorskich i paryskich apartamentach.
Lekkie i eleganckie wnętrza – dom łączący amerykańskie i francuskie inspiracje
Kinga i Piotr to pasjonaci podróży. Razem z dwunastoletnią córką każdą wolną chwilę wykorzystują na wyjazdy. Zjechali kawał świata i napatrzyli się na piękne wnętrza. Wymarzyli sobie zgrabnie zestawione amerykańskie i francuskie inspiracje. Kinga wiedziała, kto taki dom może im urządzić – znała projekty Marii Malinowski z pracowni Shoko Design. Znalazła kiedyś jej profil na Instagramie i zachwyciła się realizacjami – eleganckimi i zarazem lekkimi. Niestety, odeszła z kwitkiem, bo projektantka miała długą listę oczekujących i zero wolnych terminów.
Życie pisze jednak zaskakujące scenariusze – jakiś czas potem Kinga i Piotr rozpoczęli budowę swojego wymarzonego domu w kameralnej poznańskiej dzielnicy willowej. Pewnego razu, nadzorując budowę, wpadli na... brata Marii, który stawiał dom obok. Okazało się, że ich sąsiadką będzie także sama projektantka. A sąsiadom ciężko odmówić, więc tym razem Maria wcisnęła ich w swój napięty grafik i zrobiła projekt.
– Był to początek wspaniałej współpracy i przyjaźni – mówi Maria Malinowski. – Okazało się, że mamy podobny gust, a do tego Kinga i Piotr są doskonałymi klientami-partnerami. Byli mocno zaangażowani, liczył się dla nich każdy detal. Wszystko musiało być dopracowane – i kolory, i proporcje. Kiedy projektowałam witryny do salonu i powstało kilka rysunków, Kinga sama zrobiła modele mebli z kartonu, żeby uchwycić idealne proporcje. Na niektóre rzeczy woleli czekać dłużej, zamiast użyć tańszych zamienników. Praca z takimi klientami to przyjemność – podkreśla Maria.
Zobacz też: Dom urządzony jak mieszkanie w kamienicy – przytulne wnętrza w stonowanych barwach i drewnie
Wystrój wnętrz jak w mieszkaniu w kamienicy – wysokie sufitu, duże okna i klasyczne podłogi
Właściciele oczekiwania też mieli sprecyzowane. Wcześniej mieszkali w starej kamienicy w Poznaniu i nie chcieli się właściwie z niej wyprowadzać. Do zamiany mieszkania na dom zachęcił ich ogród i większy metraż. Ale zależało im na zachowaniu klimatu z kamienicy – wysokich sufitach, wnętrzach doświetlonych dużymi oknami i klasycznych podłogach.
– Z podłóg jestem naprawdę dumna – podkreśla Maria. – Mają układ drabinkowy, który zmienia się przy przejściu do innego pokoju. Każda deska jest długa na dwa metry, pomiędzy nimi są czarne fugi, co daje niesamowity efekt wizualny – podłoga przypomina taką z paryskich kamienic. Podobną mam zresztą we własnym domu. W Polsce nikt nie chciał jej ułożyć, ale w końcu udało się znaleźć fachowców. Kinga zachwyciła się nią u mnie, więc zaprojektowałam jej taką samą.
Z francuskich inspiracji, oprócz podłogi, są tu także przeszklone białe francuskie drzwi między kuchnią a salonem z jadalnią, gięte krzesła, plecionki oraz biało-czarna mozaika w holu. – Amerykańskie elementy Kinga chciała mieć od początku – opowiada projektantka. – Są więc cokoły pod szafkami, wysunięte do przodu i sztukaterie na ścianach oraz listwy przypodłogowe i przysufitowe z rantem. Do tego dodałam zabudowany okap, często spotykany w nowojorskich wnętrzach i shuttersy w łazience. Zaprojektowałam też wysokie przeszklone drzwi w czarnej metalowej oprawie w loftowym stylu. Dodają charakteru wnętrzu utrzymanemu w stonowanych, jasnych barwach. Podobną rolę pełnią inne czarne akcenty – kinkiety, mozaiki na podłodze w holu, stoliki kawowe, ażurowa szafka w sypialni i ramy zdjęć.
Kuchnia jest bardzo amerykańska dzięki okapowi w zabudowie i wysuniętym cokołom szafek, które dają wrażenie solidności. Brak górnych szafek sprawia, że jest tu lekko i przestronnie. Metalowe, ręcznie wykonane w stylu retro lampy Wells nad wyspą kupione zostały w sklepie casabianca.pl. Szafki i wyspa projektu Shoko Design, uchwyty Brassev, hokery Kave Home, płyta nad szafkami i blaty z konglomeratu to Technistone.
Zobacz też: Przepis na kobiece mieszkanie – styl francuski, vintage i design pod jednym dachem
We wnętrzu znajduje się niezastąpiony dębowy stół Drexler firmy JADIK, jadik.pl (facebook.com/jadik, instagram.com/jadik_pl). Witryny zaprojektowała Maria Malinowski. Lampy plecione z juty z Deco Skład, kinkiety Dutchbone, krzesła Selsey, wazony Flat White i Zara Home.
W odcieniach spokoju – aranżacja wnętrz w bieli, drewnie i wiklinie
Kolory przewodnie to biel i odcień lniany, który pojawia się na tapicerkach mebli i na ścianach. – To taki odcień czystej beżowej szarości, który pod wpływem światła nie wpada ani w błękitny, ani w żółty odcień – tłumaczy Maria. – Bardzo lubię używać go w moich projektach, bo jest ciepły, przyjazny, wprowadza do domu spokój, pięknie pasuje do zimy i lata.
Przytulności temu wnętrzu dodają też drewniane elementy – w barwach naturalnych albo delikatnie rozbielonych. Czasem to tylko niewielki akcent – jak rama lustra czy półka – czasem większy mebel. Na przykład spektakularny stół w jadalni na toczonych nogach z lekkim blatem, który Kinga wypatrzyła w „Werandzie”, w sesji z domu zaprojektowanego przez Marię Malinowski. Jest nie tylko piękny, ale i wystarczająco duży, by zmieścili się przy nim goście, których z Piotrem uwielbiają zapraszać i których nigdy tu nie brakuje.
Zobacz więcej zdjęć z sesji w galerii
Kontakt do projektantki: shokodesign.com
Projekt wnętrza i stylizacja: Maria Malinowski, Shoko Design
Tekst: Agnieszka Wójcińska
Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
PODANE LINKI TO WSPÓŁPRACA REKLAMOWA