To mieszkanie jest oazą spokoju dla fotografki i jej rodziny. Przytulności przestronnym wnętrzom dodają ciepłe kolory i złote dodatki
Stylowe i przytulneMieszkanie na dynamicznie rozwijającym się osiedlu jest oazą spokoju dla fotografki i jej rodziny. Miejsce, które odzwierciedla twórczą duszę Pani domu, stanowi zarazem odskocznię od trosk codziennego życia. Za realizację projektu odpowiada Karolina Poniatowska z pracowni KOKA.
Niebanalne i eleganckie wnętrze z lekkim pazurem, które dla całej rodziny będzie ostoją umożliwiającą odpoczynek od codziennych obowiązków – takie właśnie było marzenie właścicieli. Czy udało się uzyskać ten efekt? Jak najbardziej! A to dzięki pozostawieniu wolnej ręki architektce Karolinie Poniatowskiej. Oczywiście wszystkie rozwiązania były najpierw uzgadniane z inwestorami.
– Spotykaliśmy się wiele razy omawiając preferencje inwestorów i zalety poszczególnych rozwiązań zanim ustaliliśmy wspólny kierunek klimatu wnętrz – opowiada architektka. – Tu nic nie jest przypadkowe. Na co dzień właściciele intensywnie pracują i dzielą obowiązki przy dwójce pociech, dlatego lubią, gdy wszystko jest konkretne i dopracowane w każdym calu. Już na pierwszym spotkaniu omawialiśmy najdrobniejsze szczegóły różnych rozwiązań, ale głównym kierunkiem zawsze była nowoczesna elegancja – nieco zmiękczona, ocieplona, ale mimo wszystko bez zbędnych ozdobników i dekoracyjności. We wnętrzu, w którym czuje się przytulność i przestrzeń, która zachęca do złapania oddechu, po prostu lepiej się odpoczywa.
Zobacz też: W eleganckim mieszkaniu na warszawskiej Pradze styl paryskiej kamienicy łączy się z nowoczesnością
Ciepłe i przytulne mieszkanie fotografki i jej rodziny – urządzone w jasnych kolorach z charakterystycznymi bordowymi akcentami
Jasne kolory z subtelnie podkreśloną sztukaterią ścienną już od progu zwiastują gościom styl panujący w całym domu. Duże lustro w przedpokoju na wprost drzwi wejściowych łapie wpadające światło i optycznie powiększa przestrzeń. Dla właścicieli, którzy są rodzicami dwójki dzieci, bardzo ważne było zachowanie porządku. W przedpokoju pojawiły się więc ukryte szafy z niewidocznym, na pierwszy rzut oka, schowkiem na klucze. Ponadto, dzięki zastosowanym lampom Mixline od Aqform wpuszczanym w sufit podwieszony, możliwe było uzyskanie intymnego nastroju poprzez efekt rozproszonego światła. Podłogę wyłożono płytkami imitującymi marmur.
Salon jest miejscem, które tętni życiem. To tutaj zbiera się cała rodzina, by spędzić ze sobą czas grając w planszówki czy oglądając film. Inwestorom zależało, aby przestrzeń stanowiła połączenie strefy relaksu ze strefą multimedialną. Jednak, co niezwykle istotne, aby telewizor nie zdominował pomieszczenia. Architektka zaproponowała więc zabudowaną instalację z różnych materiałów, która doskonale wtopiła się we wnętrze. W suficie i przy zabudowie tv ukryto wysokiej jakości nagłośnienie, które równomiernie rozprowadza dźwięki po całej strefie dziennej.
W aranżacji salonu zobaczymy ciepłe drewno z imitacją marmuru, lustrzany panel oraz dębowy parkiet na podłodze. Podłoga z dębu naturalnego jest przyjazna dla gołej stopy, a ułożenie w klasyczną jodełkę nadaje eleganckiego charakteru całej przestrzeni.
Otwarta kuchnia z jadalnią – eleganckie, szczotkowane fronty górnych szafek przyciągają uwagę
W przestrzeni dziennej łączą się różne strefy. Część wypoczynkową optycznie oddzielono od jadalni za pomocą dużej, kremowej sofy. W części jadalnej stanął stół z tapicerowanymi krzesłami w kolorze, który graficznie występuje także w innych częściach wnętrza. Bordo, o którym tu mowa, dodaje pazura całej przestrzeni.
Elegancką kuchnię urządzono w stonowanych kolorach. Natomiast warto zwrócić uwagę na „smaczki” w postaci faktur takich jak szczotkowane fronty górnych szafek czy delikatna ramka na frontach szafek w wysokiej zabudowie. Takie detale nadają kuchni indywidualnego charakteru. O każdej porze dnia inaczej układa się rysunek światła na zróżnicowanej strukturze frontów.
Przestrzeń do relaksu – elegancka beżowa sypialnia, w której króluje minimalizm
Gospodarzom zależało na elegancji i minimalizmie, dlatego w sypialni zrezygnowano z dużej ilości przedmiotów na widoku. Wszystko schowano w pojemnej zabudowie. Klasyczne i eleganckie odcienie taupe dopełniają ciepłe beże, a złote wstawki rozświetlają wnętrze.
Po obu stronach łóżka znajdują się stoliki nocne, a nad nimi wiszą punktowe, regulowane kinkiety. Owalna lampa wisząca zmienia natężenie światła w zależności od preferencji domowników. Sypialnia została połączona z dużą garderobą, o której zawsze marzyła Pani domu.
Właścicielka, która zawodowo jest fotografką, potrzebowała też miejsca do pracy, które pozwoli jej na całkowite odizolowanie się od pozostałej części domu. Możliwość wyciszenia sprzyja pracy kreatywnej. Dlatego garderoba musiała spełniać wiele wytycznych. Zastosowano tu naturalne, dębowe wnętrze zabudów z przeszklonymi drzwiami przesuwnymi oraz nastrojowym oświetleniem. Nie mogło też zabraknąć bordowego, tapicerowanego krzesła. Konsolę do pracy umieszczono naprzeciwko okna, z którego można obserwować tętniące życie uliczne. Dodatkowo przy biurku wisi lustro w mosiężnej ramie powiększające niewielką przestrzeń.
Zobacz też: Jak urządzić sypialnię? 7 kroków do wymarzonej aranżacji sypialni – od projektu wnętrza po dekorowanie
Klimatyczne pokoje dla dzieci – przestrzeń na naukę, zabawę i odpoczynek
Inwestorzy będący rodzicami pomyśleli również o pokojach dziecięcych, czyli pięknej przestrzeni dla swoich dwóch pociech. Pokój dla dziewczynki urządzono w bieli połączonej z pastelowym różem oraz naturalnym drewnem. Główną wytyczną była spora zabudowa, aby można było pochować wszystkie rzeczy, które na co dzień są na wierzchu.
W pokoju chłopca, za sprawą tapety ze zwierzakami, panuje klimat safari. Na przeciwległej ścianie pojawiają się geometryczne kształty z wolnostojącą zabudową, którą wraz z dorastaniem dziecka zastąpi biurko. Przy drzwiach zaprojektowana została pojemna zabudowa z frontem o zwierzęcych motywach.
Domowa przestrzeń regeneracji – elegancka łazienka z dużą ilością praktycznych schowków
W łazience architektka postawiła na eleganckie połączenie jasnych i ciemnych płytek z kolekcji Tubądzin. Aranżację dopełniła zabudowa meblowa w odcieniu naturalnego dębu, miejscami ryflowana. Projektantka dobrała do niej armaturę wykończoną w kolorze optic gold. Dekoracyjne lampy przy lustrze i nastrojowe podświetlenie zabudowy przy umywalce tworzą nastrój we wnętrzu.
Znajduje się tu dużo praktycznych schowków i ukrytych półek. Układ mieszkania nie pozwolił na wygospodarowanie dodatkowego pomieszczenia na pralnię, dlatego architektka ukryła pralkę w zabudowie przy umywalce. Zamontowano również kabinę typu walk-in, o której marzył gospodarz. Przestrzeń oddzielono subtelną, szklaną ścianą.
W mieszkaniu znajduje się również nieduża łazienka dla gości, która ma biżuteryjny charakter. Zobaczymy w niej podobne połączenia kolorystyczne, jak w dużej łazience. Właściciele chcieli, aby ta przestrzeń była ciekawa, dlatego znajdziemy w niej sporo „smaczków”. Na wprost wejścia wyeksponowana została delikatna umywalka z taflą lustra na całej ścianie. Na lustrze wisi dekoracyjny kinkiet na mosiężnym talerzu. Przy umywalce znajdują się schowki na kosmetyki. Ściana za toaletą podkreślona jest czarną płytką w mosiężnej, delikatnej ramie.
Projekt wnętrza: Karolina Poniatowska, pracownia KOKA, kokapracownia.com
Zobacz więcej zdjęć tego przytulnego mieszkania w galerii
Opracowanie: Redakcja
Zdjęcia: Agata Sawicka, agatasawickafotografia.pl