Klasyczne wnętrza i nowy pomysł na art déco
Stylowe i przytulneGdyby babcia pani Wandy, hrabianka Łysakowska, trafiła do tego klasycznie urządzonego wnętrza, czułaby się pewnie jak u siebie w domu. Choć za oknami wilanowskie lasy zamieniły się w nowoczesne i designerskie miasteczko.
Aranżacja klasycznego wnętrza
Spytałam kiedyś babcię, czemu tak smutno patrzy z tego obrazu. A ona na to: „Bo tak siedziałam i zastanawiałam się, kiedy skończy się wojna” – opowiada pani Wanda. – Obraz namalowała Żydówka, którą babcia ukrywała przed Niemcami. Z wdzięczności za uratowanie życia. Portret Stefanii zamyka oś widokową, kiedy wchodzi się do mieszkania Wandy. Ale to monochromatyczne dzieło w melancholijnych brązach (kto wie – może wskutek niedostatku farb za okupacji) to nie jedyny autentyk, który przetrwał nie tylko wojenne zawieruchy, ale i kolejne 75 powojennych lat.
Z mieszkania do mieszkania pani Wanda taszczy też swój bezcenny zestaw mebli – okazy polskiego art déco. Oddanie ich do renowacji było pierwszym krokiem w urządzaniu nowego, wilanowskiego mieszkania. Trafiły do legendarnego warszawskiego zakładu na Ludnej.
Nowy pomysł na art déco: klasyczny salon ożywiony modnym kolorem
Urządzaniem wnętrza zajęła się jej córka – Ewelina Ślotała. Trudno sobie wyobrazić bardziej idealny układ – przecież o swojej „klientce” wie wszystko. Co lubi najbardziej, jaki ma gust, czego potrzebuje: – Mama jest bardzo wesołą osobą, bez wahania ożywiłam więc klasykę kolorem. Do artdekowskiego zestawu doszły różowe akcenty – puf i fotel. Stuletnie krzesła po renowacji przetapicerowałyśmy jasnymi tkaninami w kolorowe ptaki. Taki sam wzór mama wybrała sobie na roletę w kuchni.
Choć 60-metrowe mieszkanie mieści się w sercu supernowoczesnego Miasteczka Wilanów, Ewelina starała się wyczarować we wnętrzu trochę przedwojennej atmosfery i nadać mu nieco rozmachu. Stąd ozdobne gzymsy pod sufitem, deska we francuską jodełkę na podłodze czy postawienie ściany oddzielającej kuchnię od salonu. – Teraz się to prawie nie zdarza – mówi projektantka – ponieważ wszyscy te ściany notorycznie usuwają, deweloperzy w nowszych budynkach już nawet nie zakładają, że one tam się pojawią. A ja nie chciałam wtłaczać mamy do takich unowocześnień. Niech tam za ścianką w spokoju sobie pichci.
Kobieca sypialnia z tapetą w kwiaty
Prawdziwym rajem kobiecości jest strefa nocna – miękka, zmysłowa sypialnia i przylegająca do niej przestronna garderoba. Niemal królewskie (choć pochodzące z IKEA) łoże z piramidą koronkowych poduszek – stąd pani Wanda najchętniej ogląda filmy. Za plecami ma „różany ogród” na tapecie Walldeco, po prawej toaletkę, po lewej superwygodny fotel.
Wygodna, klasyczna łazienka
Wszystko pod ręką, bo praktyczność to ważny wyznacznik projektów Eweliny. Dobrym przykładem jest czarno-biała łazienka w stylu klasycznym. Ujmuje elegancją – nad stylową umywalką wpuszczoną w marmurowy blat wisi owalne lustro z oryginalną srebrzoną ramą. A jednocześnie jest dopasowana do potrzeb właścicielki – zamiast wanny Ewelina zaprojektowała bardzo obszerną kabinę prysznicową z wygodną ławeczką w środku.
> ZOBACZ TAKŻE: ELEGANCJA W PRZEDWOJENNYM STYLU W WILLI Z AŻUROWĄ WERANDĄ <
Urządzanie wilanowskiego mieszkania było podwójną przyjemnością, bo wiązało się po prostu z „babskimi” wypadami na zakupy. Panie przytaszczyły z Broniszów kuty żyrandol do salonu, w antykwariacie na Ludnej kupiły ramy do obrazów i luster. Pani Wandzie wyszukiwanie dodatków weszło w krew i coraz częściej sama wybiera się na łowy. – Mama idzie najczęściej za głosem serca – mówi projektantka. – W okolicach Wielkanocy namnożyło się tutaj porcelanowych zajęcy. Gdybym mieszkania dyskretnie nie „odzajęczała”, byłaby tego chyba setka!
Zobacz więcej zdjęć z sesji w galerii
Kontakt do projektantki: ewelinaslotala.com
TEKST: BEATA MAJCHROWSKA
ZDJĘCIA: YASSEN HRISTOV
STYLIZACJA: KAMILA JAKUBOWSKA-SZMYD
