Dom urządzony jak mieszkanie w kamienicy – przytulne wnętrza w stonowanych barwach i drewnie
Stylowe i przytulneTo był najmilszy prezent, jaki dostała w życiu. Na 30. urodziny mąż kupił Agacie projekt wnętrza do nowo zbudowanego domu.
Dom pasjonatki pięknych wnętrz
Agata jest pasjonatką pięknie urządzonych wnętrz, a jedno z jej ulubionych zajęć to surfowanie po sieci i zachwycanie się różnymi domami. W trakcie takiego buszowania po Instagramie wyszukała profil, który szczególnie przykuł jej uwagę. To było coś! Pomysły stuprocentowo trafiające w jej gust. Trochę nowojorskie, trochę francuskie, trochę angielskie. Miks wnętrz, w jakich chciałaby z miejsca zamieszkać… Rozmarzyła się. A zaraz potem sprawdziła z ciekawości, skąd jest ta zdolna projektantka. Jakież było jej zdziwienie, gdy okazało się, że te tak „zagranicznie” wyglądające wnętrza robi Polka, mało tego – jej krajanka z okolic Poznania!
Tak znalazła Marię Malinowski. Postanowili z mężem Piotrem, że to ona zaprojektuje wnętrza domu, który właśnie budowali. Niestety, okazało się, że do projektantki można co najwyżej zapisać się na długą listę oczekujących. I czekać latami… Elegancja jej projektów zdążyła odbić się szerszym echem na całym świecie. A Agata już nie wyobrażała sobie nikogo innego w jej miejsce.
Historia nie miałaby happy endu, gdyby nie wspaniałomyślny mąż. Nie wiadomo, jakich sztuczek użył, że kolejka oczekujących przed Agatą gwałtownie się skróciła. W dniu swoich 30. urodzin Agata otrzymała bodaj najpiękniejszy w życiu prezent – zadzwoniła do niej Maria z informacją, że będzie jej klientką.
Na zdjęciu niżej: Stół Drexler zakupiony w salonie Gusma home www.gusmahome.pl, producent: Jadik. Na podłodze deski dwuwarstwowe Luminos by Shoko firmy MAD podłogi Dawid Maćkowiak z Salonu Drzwi i Podłóg Agnieszka Fiałkowicz. Krzesła z firmy Westwing.
> Zobacz też: Dom w angielskim stylu ze skandynawskim wnętrzem <
Dom urządzony jak mieszkanie w kamienicy
Agata była zachwycona. Wcześniej dokładnie zaplanowała z pracownią PWN Projektowanie Wykonawstwo Nadzory Marcin Chmielewski bryłę domu, układ funkcjonalny i wiele innych elementów. Choćby wysokość pomieszczeń. To było bardzo ważne, bo chciała, by dom przypominał trochę apartamenty w Paryżu, Nowym Jorku czy stylową paryską kamienicę. Musiał mieć dobre proporcje, więc stropy wylano na wysokości 3,3 metra, a długość i wykrój okien jeszcze podkreśliły strzelistość tego wnętrza.
Maria zastała więc dobrze przygotowaną bazę pod przyszły projekt - nie trzeba było robić żadnych korekt, wyburzać czy przesuwać ścian - typowych praktyk, kiedy dom nie jest budowany od początku na miarę. W dodatku świetnie dogadywała się z właścicielką - mają podobny gust, więc współpraca szła jak z płatka. Zwykle było tak, że Agata przesyłała jakieś zdjęcia inspiracyjne, a projektantka odpowiadała jej propozycjami konkretnych rozwiązań, mebli czy dodatków. Całą zabudowę kuchenną i łazienkową oraz meble, takie jak na przykład kredens w jadalni, wykonywał stolarz według projektów Marii.
Stonowana paleta barw i naturalne drewno – sposób na harmonijne wnętrza
Paleta barw miała być stonowana i bardzo harmonijnie dobrana. Agata nie lubi jaskrawych kolorów. Na ściany części dziennej wybrany został specjalny odcień czystej beżowej szarości - taki, który pod wpływem światła nie wpada ani w niebieskości, ani w żółcie. Do tego dopasowano biel, akcenty czerni - głównie w stolarce okiennej i sufitowej - oraz naturalne drewno i plecionki (w siedziskach i dodatkach).
Jednym z motywów przewodnich są ułożone w cegiełkę płytki - na ścianach kuchni i łazienek oraz wzorzyste czarno-białe mozaiki na podłogach. Dzięki takim zabiegom dom wygląda jak z żurnala - imponuje spójnością estetyczną, przestrzennym ładem. Nie ma w nim natłoku przedmiotów, a wyborne detale, takie jak ceramika, żyrandole, grafiki są dobrze widoczne i „mają czym oddychać”. – Mieszkamy tu już prawie rok i zdążyliśmy się przekonać, że nic, ale to nic, nie zmienilibyśmy w naszym domu - śmieje się Agata. - Czy to nie najlepsza rekomendacja Marii, która właśnie kończy kolejny apartament w Nowym Jorku i jest trudno uchwytna?
Kontakt do projektantki: shokodesign.com
Tekst: Beata Majchrowska
Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Stylizacja: Maria Malinowski
PODANE LINKI TO WSPÓŁPRACA REKLAMOWA