Choć urządzony w czerni i bieli, nie wygląda wcale jak ze starej fotografii. To za sprawą modernistycznego stylu i kolorowych płócien na ścianach.
Kiedy właściciele kupowali ten apartament, myśleli głównie o tym, aby kolekcja obrazów czuła się w nim jak najwygodniej. A cóż może być najlepszym tłem dla tylu kolorów zamkniętych w ramach? Czerń i biel – oczywiście. I to był najważniejszy pomysł na całe wnętrze.
reklama