Po rozwodzie z Laurence’em Olivierem Vivien Leigh kupiła wiejską posiadłość w hrabstwie Sussex. W ogrodach koiła rozstrojone nerwy. Musiała bardzo kochać to miejsce, skoro po śmierci jej prochy rozsypano w pobliskim stawie...

Wiejska posiadłość pod lasem

Wielka Vivien Leigh, niezapomniana Scarlett O’Hara z „Przeminęło z wiatrem” zrywała się o szóstej rano, żeby przycinać krzaczki i pielić grządki, choć w pogotowiu czuwał zatrudniony na stałe ogrodnik. Cierpiąca na cyklofrenię aktorka była w wyjątkowo złym stanie po rozstaniu z miłością swego życia. Spokój odnalazła w Tickerage Mill, przepięknej wiejskiej posiadłości, którą wskazał jej znajomy aktor Dirk Bogarde. Decyzję o kupnie podjęła w mig. Już po kilku tygodniach w dawnym budynku XVII-wiecznego młyna wieszała na ścianie swoje obrazy… Nawet w czasie generalnego remontu przyjmowała gości, którzy zjawiali się przed jej drzwiami po pokonaniu wąziutkiej wyboistej drogi.

Białe kwiaty w ogrodzie: wisterie, lilie, róże

Tickerage Mill, wpisany na listę zabytków, leży w hrabstwie East Sussex, ok. 40 mil od Londynu. Otaczają go lasy hiacyntowe, w których na wiosnę ścielą się dywany fioletowych kwiatów oraz łąki. Poza głównym domem, typu manor z pięcioma sypialniami i czterema łazienkami, jest też domek ogrodnika i chata dla gości. Do dziś przetrwały wisterie, lilie i róże zasadzone przez Vivien – wszystkie w jej ukochanym, białym kolorze. Kolorowe mozaiki kwiatów, które zastała na klombach, powyrywała…

>>> Eleganckie dekoracje z białych kwiatów

Sielski klimat

Dom zbudowany z czerwonej cegły i kryty ceramiczną dachówką zachował oryginalne dębowe drzwi wejściowe. Wciąż wjeżdża się do niego przez żelazną bramę, wciąż można ogrzać się przy kominku wyłożonym ceramiką z Delft. Pod niskimi stropami, wśród wąskich korytarzy, przetrwał kameralny, sielski klimat, który na początku lat 60. ubiegłego wieku uwiódł Vivien i jej gości, tak znamienitych jak księżniczka Małgorzata czy Winston Churchill.

Posiadłość na sprzedaż

Leigh spędziła w Tickerage Mill ostatnie siedem lat życia u boku aktora Johna Merivale’a, o którym mówiła, że „nauczył ją, jak być samą”. Zmarła w londyńskim mieszkaniu (na ratującego ją Johna patrzył ze zdjęcia na stoliku nocnym Laurence Olivier…), ale w testamencie zarządziła rozsypanie swoich prochów nad młyńskim stawem. Posiadłość Tickerage Mill wystawiono niedawno na sprzedaż za 3 mln 250 tys. funtów w agencji Strutt & Parker.

POLECAMY TAKŻE: Niezwykły dom hiszpańskiego przemysłowca

Tekst: Beata Majchrowska

Zdjęcia: Getty Images, Strutt & Parker

reklama