Pracownie i atelier artystów
Rytis Konstantinavičius i jego największy dzban na świecie
Maluje na rzeźbach, ceramikę tworzy prastarymi metodami. Jego dzban został wpisany do Księgi rekordów Guinnessa.
Czytaj dalejDom z miliona pomysłów
Urządzanie jest jak malowanie obrazu. Trzeba mieć fantazję, dobrać kolory, czasem zaskoczyć – tłumaczy Anna Kmita, kolekcjonerka zachodów słońca.
Czytaj dalejZameczek królowej kina Brigitte Bardot
Miała wszystko: sławę, pieniądze, miłość tłumów, ale brakowało jej świętego spokoju. Próbowała go odnaleźć właśnie tu, w Le Castellet, kamiennym domu na zboczu nadmorskich Alp.
Czytaj dalejCasa Azul
Jaskrawe ściany, wielkie przeszklenia czy miniatura prekolumbijskiej piramidy w ogrodzie. Dom przewrotny i niekonwencjonalny. Jak jego pierwsza właścicielka – słynna meksykańska malarka Frida Kahlo.
Czytaj dalejKubek z pawim oczkiem
Żeby powstał kubek, potrzeba anielskiej cierpliwości i jubilerskiej ręki. Artysta tworzy swoją porcelanę z kilku warstw, a potem szlifuje jak diamenty.
Czytaj dalejKolory południa
Kiedy Marta Łepkowska de Aceves po raz pierwszy zobaczyła hiszpańskie płytki, zakochała się w nich bezgranicznie. – Wiem, co chcę w życiu robić – pomyślała. I przypadkiem nawiązała do rodzinnej tradycji. Taniec i wypalanie ceramiki mogą mieć wiele wspólnego Wystarczy przyjrzeć się historii Marty Łepkowskiej de Aceves. Przez wiele lat mieszkała w małej podolsztyńskiej wsi, ale marzenia miała wielkie. Od dziecka chciała być tancerką. Więc kiedy zdała matu
Czytaj dalejW pracowni Annie Sloan
Na pewien czas cały wiejski dom Annie Sloan stał się jej wielką pracownią. Najsłynniejsza angielska specjalistka od farb i dekorowania pokazała, jak wiele można we wnętrzu zdziałać pędzlem. Mieć weekendowy dom w innym kraju wydaje się jakąś ekstrawagancją, ale nie dla Annie Sloan. Godzina jazdy z Oksfordu, potem całonocny prom i znów godzina samochodem. Widać opłaca się. Dom położony jest w sercu zielonej normandzkiej wsi słynnej z wyrobu śmietany i serów ora
Czytaj dalejTam, gdzie kafle lepią
Wypala kafle, buduje piece, maluje szkliwem ceramikę. Ale największą popularność Krystynie Kaszubie-Wacławek przyniósł odcisk babcinej koronki. Piec kaflowy, ozdoba salonu Najbardziej zadowolona jest z pieca, który zaprojektowała i zrobiła do domu przyjaciół, znanych architektów Ewy i Stefana Kuryłowiczów w Kazimierzu. Kilkumetrowej wysokości, wyłożony kaflami w kolorze ognia, gorący nawet wtedy, gdy się w nim nie pali. – Dziki odcień czerwieni, zmienn
Czytaj dalej